Krychowiak i Michniewicz w świetnych humorach żartują przed mundialem. "My i 25 innych"

Maciej Piasecki
06 października 2022, 12:42 • 1 minuta czytania
Około 1,5 miesiąca pozostało do rozpoczęcia mundialu w Katarze. Biało-Czerwoni mają za sobą wrześniowe zgrupowanie, podczas którego rozegrali dwa mecze w ramach Ligi Narodów UEFA. Pod względem selekcji trener Czesław Michniewicz dostał kilka odpowiedzi. Jak się okazuje, pewniakiem nadal jest Grzegorz Krychowiak.
Grzegorz Krychowiak w towarzystwie selekcjonera Czesława Michniewicza. Obaj panowie z uśmiechem przed mundialem. Fot. Twitter/Grzegorz Krychowiak

Kamil Glik, Wojciech Szczęsny, Robert Lewandowski i Grzegorz Krychowiak. Wydaje się, że w piłkarskiej reprezentacji Polski jest kilku pewniaków, którzy stanowią trzon drużyny prowadzonej przez trenera Czesława Michniewicza. Sporo kontrowersji budzi ostatni z wymienionych, głównie ze względu na to, że przeplata solidne występy z występami przeciętnymi, na tak ważnej pozycji, jak defensywny pomocnik.

Warto przypomnieć, że Krychowiak w letnim okienku transferowym przeniósł się z rosyjskiego FK Krasnodar do saudyjskiego Al-Shabab. Egzotyczny kierunek i gra w Saudi Professional League, może okazać się sporym problemem w perspektywie mundialu w Katarze.

– Czy Krychowiak faktycznie zagra na mistrzostwach świata? Też chciałbym to wiedzieć. Jest taki problem, że on będzie teraz grał w Arabii Saudyjskiej. Jego liga startuje 25 sierpnia. Do mistrzostw świata zagra maksymalnie osiem meczów i 15 października zakończy sezon. My dopiero za miesiąc, 22 listopada gramy z Meksykiem. Nie wiem, co on będzie robić przez ten miesiąc i w jakiej dyspozycji będzie – jeszcze na początku sierpnia mówił Michniewicz.

Selekcjoner z wizytą u Krychowiaka

Krychowiak na MŚ 2022 raczej pojedzie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że FIFA pozwoliła na powołanie większej liczby zawodników (26), każdemu z krajów uczestniczących w mundialu. Trener Michniewicz ma jednak problem, spoglądając na sytuację z pomocników reprezentacji. Mowa przede wszystkim o piłkarzach grających w środkowej strefie drugiej linii. Kontuzja wykluczyła m.in. Jakuba Modera, a w ostatnich tygodniach do grania powrócili dopiero Jacek Góralski czy Krystian Bielik.

Regularnych występów we włoskiej Serie A brakuje za to Szymonowi Żurkowskiemu.

Michniewicz może zatem głośno powątpiewać w formę Krychowiaka, ale jak pokazują zdjęcia w mediach społecznościowych, na "Krychę" kadra jest skazana.

Selekcjoner wybrał się do Arabii Saudyjskiej, żeby na żywo zobaczyć grę Krychowiaka w ligowych realiach. Polski pomocnik zdobył ostatnio nawet dwa gole, zostając wybranym piłkarzem kolejki.

– My i 25 innych – zażartował Krychowiak podpisując zdjęcie z Michniewiczem, trzymając symboliczny bilecik na MŚ z dopiskiem "Kierunek Katar".

"To akurat zabawne, bo Krychowiaka już chciało wywalić z 3 selekcjonerów z Sousą na czele, a potem się z nim przepraszali i brali go do składu. Krychowiak ma wszystkie negatywne cechy polskiego pomocnika, ale ma też kilka zalet, których inni nie mają" – komentuje jeden z internautów pod zdjęciem Krychowiaka na Twitterze.

Warto przypomnieć, że piłkarska reprezentacja Polski rozpocznie zmagania w fazie grupowej piłkarskich MŚ w Katarze 22 listopada starciem z Meksykiem. Później czeka nas mecz z Arabią Saudyjską, czyli hipotetycznie, najsłabszą ekipą w stawce, a na koniec wielki szlagier, pojedynek z Argentyną. Symboliczne starcie "Lewego" z Lionelem Messim.