• Jesienny masowy wysyp grzybów trwa w pełni. Ci, którzy nie lubią chodzić na grzybobrania, mogą zaopatrzyć się przy wielu stoiskach lub w sklepach
• Magda Gessler w swoich "Delikatesach u Fukiera" także ma w sprzedaży grzyby. Jakie są ich ceny?

Magda Gessler przez lata zapracowała sobie na miano prawdziwej ikony w świecie kulinariów. Polska restauratorka podbiła serca Polaków, prowadząc od wielu lat program TVN "Kuchenne rewolucje". Jej działalność medialna to jedno, ale własne interesy to drugie. Przypomnijmy, że Gessler prowadzi chociażby legendarną warszawską restaurację "U Fukiera", a do tego ma posiada sklep internetowy z tradycyjnymi potrawami i przysmakami "Delikatesy u Fukiera", własną markę lodów "Ice Queen Magda Gessler", ale także kawiarnię "Słodki Słony" w stolicy.

Doznania kulinarne, jakie oferuje gwiazda "Kuchennych rewolucji", niestety do najtańszych nie należą. Co zresztą żadną nowością nie jest. Na święta oferowała swoim klientom makowiec za 120 złotych. Z kolei w Tłusty Czwartek w jej cukierni można było kupić pączki w cenie 15 złotych. A w Wielkanoc barszcz biały u "kreatorki smaku i stylu" kosztował 60 zł za pojemność 900 ml.

Ceny grzybów u Gessler

Restauratorka niedawno do oferty swoich "Delikatesów u Fukiera" dodała jesienny przysmak – grzyby. Wśród propozycji znajdują się zarówno te suszone i marynowane, jak i dania na ich bazie. A ile trzeba za nie zapłacić? Oto cennik.

Niecały litr żuru na prawdziwkach u Gessler kupimy za 47,62 zł. Cielęce pulpety w sosie z borowików kosztuje 57,14 zł. Cena na internetowej stronie lokalu gwiazdy podana została za 900 ml tego produktu. Tyle samo trzeba zapłacić za gulasz cielęcy z leśnymi grzybami.

Zakup samych grzybów w delikatesach Magdy też wiąże się ze sporym wydatkiem. Słoiczek (350 ml) borowików jest za 36,19 zł. Z kolei kurki marynowane staropolskim sposobem są w cenie 26,67 zł (słoik 350 ml).

Za marynowane maślaki i podgrzybki trzeba dać 22,86 zł. 25 g całych kapeluszy suszonych borowików kosztuje 27,62 zł. Krojone borowiki są trochę tańsze – 18,10 zł.

Gessler tłumaczy się z wysokich cen produktów

Restauratorka w wielu wywiadach mówiła, że takie, a nie inne ceny oferowanych przez jej lokale pozycji wynikają z wysokiej jakości produktów. Odnosząc się ostatnio do zarzutów o zbyt wysokie ceny w jednej ze swoich cukierni, wydała na Facebooku oświadczenie.

"Znacie od lat moje przepisy, pasję, jakość. Te miejsca są jak spiżarnia smaku, zapachu, który wydobywa się i kusi już na ulicy. Do tego dążyłam – aby przyciągać was prawdą. Każde danie w karcie, każda słodkość, to nabita jak bomba w dobre składniki kulinarny rarytas. To nas różni od innych, pustych, pozbawionych smaku i dobrych składników posiłków. (...) 'Słodki Słony' (lokal Gessler - przyp. red.) to tradycja i jakość. Najlepsze gatunkowo produkty, których nie boimy się używać. Ba! Używamy ich do woli! Bo to nasza magiczna różdżka" – zachwalała Gessler.

"Czarujemy nasze menu, wasze podniebienia. Tu nie ma miejsca na miernotę. U nas kuchnia i cukiernia działają każdego dnia, na świeżo. Tu jest zapach. Tu jest magia! Jednego jestem pewna ten, kto raz posmakuje, wróci do nas, bo wie, że nigdzie indziej nie znajdzie tego smaku, który zna z dzieciństwa" – stwierdziła na zakończenie postu gwiazda.