Adamczyk u Wojewódzkiego opowiedział o Hollywood. "Ja się trochę zdziwiłem"
- Piotr Adamczyk obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych, jednak jak się niedawno okazało, zobaczymy go w kolejnej części filmu "Listy do M."
- W ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego zasiadał na kanapie u boku Tomasza Karolaka i Agnieszki Dygant, promując najnowszą część kultowej komedii
- Aktor opowiedział o swoich amerykańskich doświadczeniach. Zdradził różnice pomiędzy amerykańskim a polskim planem filmowym
Piotr Adamczyk to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych polskich aktorów. We wtorek był gościem w programie Kuby Wojewódzkiego. Wraz z Agnieszką Dygant i Tomaszem Karolakiem reklamowali najnowszą część filmu "Listy do M".
Piotr Adamczyk u Wojewódzkiego. Opowiedział o Hollywood
Piotr Adamczyk pytany o to, czy jest polskim, czy amerykańskim aktorem, zawsze z dumą odpowiada, że polskim. Tym samym nie zmienia to faktu, że od dłuższego czasu mieszka w Stanach Zjednoczonych i uczy Amerykanów poprawnie wymawiać swoje imię i nazwisko bez akcentu.
W trakcie rozmowy z Kubą Wojewódzkim aktor porównał pracę na polskim planie filmowym z amerykańskimi produkcjami. Przyznał, że w Stanach Zjednoczonych produkcje mają nieporównywalnie dużo większy budżet. - Jest bardzo podobnie jak na naszych planach, ale jest to wszystko większe. I mają więcej pieniędzy! Ale jeśli chodzi o sam moment, to dzieje się tak samo – zdradził aktor.
Aktor przyznał, że nie wiedział czego się spodziewać. Jednak pomimo tego sama praca za oceanem go zaskoczyła. – Ja się trochę zdziwiłem, oglądając te superprodukcje, które mają wielki budżet, ale jeśli chodzi o samą pracę, to ona jest taka, że nie da się jej do końca przygotować. Ona musi być tu i teraz. Nie ma przepisu na chleb, ciągle trzeba improwizować – przyznał na antenie TVN.
Piotr Adamczyk miał okazję i przyjemność poznać Sissy Spacek. W talk-show Wojewódzkiego opowiedział o spotkaniu z wielokrotną zdobywczynią Złotego Globu oraz laureatką Oscara.
Jak się okazało, amerykańska aktorka doceniła talent i umiejętności naszego rodaka. – Piękne rzeczy mówiła mi Sissy Spacek – przyznał aktor.
Listy do M. wracają już 4 listopada!
Kultowa komedia między innymi Piotrem Adamczykiem, Tomaszem Karolakiem i Agnieszką Dygant w rolach głównych wraca do kin już 4 listopada. "Podobno wiele osób zapominało o nadchodzących świętach, kiedy w listopadzie nie było premiery Listów do M. W tym roku się to nikomu nie przydarzy, ponieważ od 4 listopada w kinach będą Listy do M 5." - zapowiedział Adamczyk na swoim Instagramie.
"Tej zimy nic tak nie rozgrzeje serc, jak życzliwa atmosfera" - czytamy w oryginalnym zwiastunie filmu, który został opublikowany miesiąc temu. Jak w każdej poprzedniej części i w tej najnowszej pojawią się nowi bohaterowie ich zaskakujące, ale zarazem zabawne historie.
W filmie będzie można zauważyć nacisk na uniwersalne wartości takie jak miłość, szacunek, życzliwość i bliskość, które są rzadkością w dzisiejszych czasach, mimo że są tak bardzo ważne.