Adamczyk u Wojewódzkiego opowiedział o Hollywood. "Ja się trochę zdziwiłem"

Kamil Frątczak
20 października 2022, 07:55 • 1 minuta czytania
Piotr Adamczyk obecnie mieszka w Stanach Zjednoczonych, gdzie nieustannie rozwija swoją karierę zawodową. W ostatnim odcinku programu Kuby Wojewódzkiego zasiadał na kanapie obok Tomasza Karolaka i Agnieszki Dygant, reklamując najnowszą część kultowego filmu "Listy do M". Aktor opowiedział między innymi również o różnicach na filmowym planie polskim i amerykańskim.
Piotr Adamczyk u Wojewódzkiego. Opowiedział o Hollywood Fot. Artur Zawadzki/REPORTER

Piotr Adamczyk to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych i najbardziej lubianych polskich aktorów. We wtorek był gościem w programie Kuby Wojewódzkiego. Wraz z Agnieszką Dygant i Tomaszem Karolakiem reklamowali najnowszą część filmu "Listy do M".

Piotr Adamczyk u Wojewódzkiego. Opowiedział o Hollywood

Piotr Adamczyk pytany o to, czy jest polskim, czy amerykańskim aktorem, zawsze z dumą odpowiada, że polskim. Tym samym nie zmienia to faktu, że od dłuższego czasu mieszka w Stanach Zjednoczonych i uczy Amerykanów poprawnie wymawiać swoje imię i nazwisko bez akcentu.

W trakcie rozmowy z Kubą Wojewódzkim aktor porównał pracę na polskim planie filmowym z amerykańskimi produkcjami. Przyznał, że w Stanach Zjednoczonych produkcje mają nieporównywalnie dużo większy budżet. - Jest bardzo podobnie jak na naszych planach, ale jest to wszystko większe. I mają więcej pieniędzy! Ale jeśli chodzi o sam moment, to dzieje się tak samo – zdradził aktor.

Aktor przyznał, że nie wiedział czego się spodziewać. Jednak pomimo tego sama praca za oceanem go zaskoczyła. – Ja się trochę zdziwiłem, oglądając te superprodukcje, które mają wielki budżet, ale jeśli chodzi o samą pracę, to ona jest taka, że nie da się jej do końca przygotować. Ona musi być tu i teraz. Nie ma przepisu na chleb, ciągle trzeba improwizować – przyznał na antenie TVN.

Piotr Adamczyk miał okazję i przyjemność poznać Sissy Spacek. W talk-show Wojewódzkiego opowiedział o spotkaniu z wielokrotną zdobywczynią Złotego Globu oraz laureatką Oscara.

Jak się okazało, amerykańska aktorka doceniła talent i umiejętności naszego rodaka. – Piękne rzeczy mówiła mi Sissy Spacek – przyznał aktor.

Listy do M. wracają już 4 listopada!

Kultowa komedia między innymi Piotrem Adamczykiem, Tomaszem Karolakiem i Agnieszką Dygant w rolach głównych wraca do kin już 4 listopada. "Podobno wiele osób zapominało o nadchodzących świętach, kiedy w listopadzie nie było premiery Listów do M. W tym roku się to nikomu nie przydarzy, ponieważ od 4 listopada w kinach będą Listy do M 5." - zapowiedział Adamczyk na swoim Instagramie.

"Tej zimy nic tak nie rozgrzeje serc, jak życzliwa atmosfera" - czytamy w oryginalnym zwiastunie filmu, który został opublikowany miesiąc temu. Jak w każdej poprzedniej części i w tej najnowszej pojawią się nowi bohaterowie ich zaskakujące, ale zarazem zabawne historie.

W filmie będzie można zauważyć nacisk na uniwersalne wartości takie jak miłość, szacunek, życzliwość i bliskość, które są rzadkością w dzisiejszych czasach, mimo że są tak bardzo ważne.