Nawet Chodakowska nie wytrzymała. Trenerka skomentowała skandaliczne słowa Kaczyńskiego
- Skandaliczne słowa Jarosława Kaczyńskiego skomentowało wiele kobiet
- Głos zabrała nawet Ewa Chodakowska, która zazwyczaj nie wypowiada się na tematy polityczne
- Trenerka wielokrotnie podkreślała, że nie chce mieć dzieci
Skandaliczne słowa Jarosława Kaczyńskiego
W sobotę Jarosław Kaczyński spotkał się z wyborcami m.in. w Ełku. To właśnie wtedy padły jego skandaliczne słowa na temat kobiet i rodzenia dzieci. Prezes PiS wypowiedział je, tłumacząc, czemu program "Rodzina 500 plus" nie przyniósł oczekiwanej poprawy sytuacji demograficznej w Polsce i dlaczego nie mówi się o nowych projektach socjalnych wspierających rodzinę.
Jego zdaniem kwestie dzietności nie mają nic wspólnego ze sprawami kłopotów materialnych. – Warszawa sama przez się jest bogatsza niż Niemcy, a dzieci jest tam najmniej w Polsce. Czyli to nie jest tylko kwestia materialna, to jest kwestia po prostu pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań, no bo to kobiety rodzą dzieci – mówił Kaczyński.
– I tutaj niestety trzeba powiedzieć parę słów gorzkich... Jeżeli się utrzyma taki stan, że do 25. roku życia dziewczęta, młode kobiety piją tyle samo co ich rówieśnicy, to dzieci nie będzie – kontynuował lider Zjednoczonej Prawicy w Ełku.
– To też na pewno nie służy temu, żeby decydować się na macierzyństwo. Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, no bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką. Ale, no, jak się do 25. roku daje w szyję... – skonkludował ze śmiechem Kaczyński.
Ewa Chodakowska komentuje słowa prezesa PiS
Wypowiedź Kaczyńskiego na temat kobiet i rodzenia dzieci skomentowało wiele osób publicznych. Głos zabrała nawet Ewa Chodakowska, która zazwyczaj nie wypowiada się na tematy polityczne.
"Jestem proszona przez Was wielokrotnie: 'Ewka! Nie mieszaj się do polityki. Niech to miejsce będzie wolne od sporów'... Z kolei parę dni temu, zostałam zapytana: 'Co jeszcze musi się wydarzyć, żebyś zabrała głos?' Dziewczyny! Już dosyć! To, co się dzieje, to szczyt nienawiści do nas! Do Kobiet!" – napisała w swoich mediach społecznościowych trenerka.
"Przecieram oczy ze zdumienia, obserwując sytuacje w życiu publicznym, kiedy to o nas, o naszych wyborach, decyzjach, naszym życiu, mężczyźni wypowiadają się z taką łatwością i lekkością, snując jednocześnie teorie przyprawiające mnie o mdłości… Kobiety nie rodzą dzieci, bo 2 razy w tygodniu 'dają w szyję'?!" – kontynuowała trenerka.
"A czy ja nie mam dzieci właśnie z tego powodu?! Nie! Nie mam ich, ponieważ jest to mój świadomy wybór! I do tego świadomego wyboru, do tego, jak chcemy żyć, ma prawo każda z nas! Tak! To nasze prawo, o które będę się upominać. Prawo do życia na własnych zasadach – tylko wtedy możemy być spełnione i szczęśliwe" – czytamy dalej.
"To szalenie krzywdzące i oburzające, by w publicznym dyskursie padały słowa tak obraźliwe i pogardliwe wobec kobiet!" – dodała Chodakowska na zakończenie. Trenerka wielokrotnie podkreślała publicznie, że nie planuje mieć dzieci.