Agata Młynarska uderza w Jarosława Kaczyńskiego. "Niech Pan się lepiej nie wypowiada"
- Jarosław Kaczyński w trakcie jednego ze spotkań ze swoim elektoratem odważył się na oburzające słowa dotyczące macierzyństwa
- Polityk stwierdził, że młode kobiety rezygnują z macierzyństwa za sprawą alkoholowych uciech
- Swoje stanowisko w tym temacie przedstawiają znane kobiety ze świata show-biznesu
- Agata Młynarska udostępniła post, w którym wspomniała słowa swojego ojca opowiadające o realiach bycia matką
Politycy już od dawien dawna martwią się spadkiem dzietności w Polsce. Mimo to zamiast tworzyć rozwiązania problemów z tym związanych, przyczyniając się tym samym do poprawy warunków opiekuńczych, medycznych czy finansowych, wydają śmiałe komentarze na temat takiego stanu rzeczy.
Swoim zdaniem w trakcie spotkania w Ełku popisał się Jarosław Kaczyński. "Ja nie jestem zwolennikiem bardzo wczesnego macierzyństwa, no bo kobieta też musi dojrzeć do tego, żeby być dobrą matką. Ale, no, jak się do 25. roku daje w szyję..." – podsumował prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Czytaj także: Polki za mało rodzą, bo za dużo piją? Skandaliczne słowa Kaczyńskiego o kobietach
Agata Młynarska uderza w Jarosława Kaczyńskiego. Wspomniała swojego ojca
Słowa polityka dość dosadnie skomentowała Agata Młynarska w swoim poście na Instagramie. Zdaniem dziennikarki decyzja kobiety na temat macierzyństwa powinna być w pełni świadoma i samodzielna. Każda przyszła matka, jej zdaniem, powinna dojrzeć do tej roli.
Macierzyństwo to bardzo poważna, osobista, intymna decyzja. Na całe życie! Jest to materia wielce delikatna! Każdemu wypowiadającemu się na ten temat doradzam ostrożność i wstrzemięźliwość (tak przecież zalecaną w kręgach zbliżonych do ołtarza, stołu i łoża)!
Na potwierdzenie swoich słów, że macierzyństwo to nieodwracalna decyzja na całe życie, oznaczająca ogrom wyrzeczeń, dziennikarka wspomniała tekst swojego ojca, Wojciecha Młynarskiego "12 godzin z życia kobiety".
"Wstałam o siódmej rano i jest już siódma wieczorem, książkę niedoczytaną z trudem do ręki biorę. Stron mi zostało niewiele, lecz chyba czytać nie będę, przede mną – jak na apelu – stanęło długim rzędem... Dwanaście zgonionych, zdyszanych godzin z życia kobiety, podobnych do siebie, siostrzanych, straszliwie siostrzanych, niestety" – cytuje fragmenty tekstu dziennikarka. Całość zamieściła w albumie posta.
Tekst opowiada o dniu z życia matki i każdej mijającej godzinie z dwunastu. Tym samym dziennikarka uderzyła w wypowiedź Kaczyńskiego. "Oj tak, TEN PAN NAM SIĘ UDAŁ! I niech Pan lepiej się nie wypowiada na temat, o którym nie ma Pan pojęcia!" – podsumowała Młynarska, cytując fragment swojego ojca.
Korzystając z okazji dziennikarka udostępniła kadry ze swojego rodzinnego albumu. Warto przypomnieć, że jest matką dwóch synów: 37-letniego Stanisława i 33-letniego Tadeusza. Młynarska wychowała również dwie adoptowane córki: Alicję i Sylwię.