"Macie dosyć kłamstwa, ja też". Tusk nagrał mocny filmik o sytuacji w Polsce

Natalia Kamińska
08 listopada 2022, 18:10 • 1 minuta czytania
W Polsce szaleje drożyzna i inflacja. Nasz kraj także w ostatnich latach spadał w wielu ważnych rankingach. Dobitnie pokazał to właśnie na przykładzie liczb lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk.
Donald Tusk pokazał na liczbach jak za PiS spadała pozycja Polski. Fot. Donald Tusk/Twitter

Macie dosyć kłamstwa, ja też. Chcecie prawdy. Mam tutaj dziś liczby i fakty. Zaczniemy od tego, co dzisiaj najbardziej dotkliwe, czyli drożyzna – powiedział na nowym nagraniu Donald Tusk. Jak przypomniał, kiedy zdawał urząd premiera, inflacja była trochej poniżej zera, a dziś to już 18 proc. i ciągle idzie w górę.

Donald Tusk: Polska spadała za rządów PiS w bardzo wielu rankingach

– Warunki prowadzenia biznesu: tego małego i średniego (pogorszyły się) – poruszył drugi wątek lider PO. Zwrócił uwagę, że Polska była na 32 miejscu na świecie i spadliśmy o 8 pozycji.

Wspomniał także o rankingu skuteczności państwa, w tym w szkolnictwie, zdrowiu czy administracji. – Spadliśmy z 47 na 66 miejsce – przekazał.

Co do wolności mediów, jak stwierdził Tusk, tutaj jest katastrofa. Z 18 spadaliśmy na 66 miejsce. Polska spadała także w rankingach prawa człowieka i mniejszości czy rządów prawa. – Słuchajcie, za co się nie wezmą, prowadzą nas na skraj katastrofy – ocenił.

Nie omieszkał przypomnieć, że za jego rządów rodziło się również więcej dzieci.– Może dlatego, że Polską rządzi facet, który myśli, że kobiety dają w szyję, zamiast rodzić – stwierdził gorzko. Zdaniem Tuska obecnie nie chodzi o wybór między partiami politycznymi, a wybór między dobre a złem.

Opozycja ma szansę wygrać w kolejnych wyborach parlamentarnych

Przypomnijmy, że liczne sondaże pokazują, że PiS traci poparcie, a opozycja ma coraz większą szansę na wygraną.

Przykładowo z październikowego "Barometru Opinii" Kantar Public wynikało, że gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbywały się w najbliższą niedzielę i wzięli w nich udział obywatele o wyrobionych preferencjach partyjnych, na zwycięstwo z poparciem rzędu 31 proc. mogłaby liczyć Koalicja Obywatelska. Lista Zjednoczonej Prawicy – współtworzona przez Prawo i Sprawiedliwość oraz partie satelickie – otrzymałaby 28 proc. głosów. Do Sejmu weszłyby jeszcze tylko Polska 2050, Lewica i Konfederacja.

Jest też ciekawe badanie, które pokazuje, jak Polacy odnoszą się do liderów dwóch największych partii politycznych. Badanie w tej sprawie w październiku zlecił portal rp.pl "Jarosław Kaczyński czy Donald Tusk - który z tych polityków Pani/Pana zdaniem bardziej dzieli Polaków?" – takie pytanie zadano uczestnikom sondażu SW Research.

Jak podano wówczas, 40,5 proc. respondentów odpowiedziało, że Polaków bardziej dzieli Jarosław Kaczyński. Zdaniem 20,7 proc. ankietowanych bardziej Polaków dzieli Donald Tusk. 26,5 proc. wybrało opcję, że obaj politycy dzielą Polaków tak samo. W ocenie 2,6 proc. żaden z tych polityków nie dzieli Polaków. 9,7 proc. nie ma zdania w tej kwestii.