Misja i manifest redakcji naTemat. Oto dlaczego jesteśmy, jacy jesteśmy

Michał Mańkowski
10 listopada 2022, 17:53 • 1 minuta czytania
Każdego miesiąca portal naTemat odwiedzają miliony czytelników, widzów i słuchaczy, dla których jesteśmy źródłem informacji, rozrywki i inspiracji. Czujemy tę odpowiedzialność, dlatego postanowiliśmy przybliżyć Wam nasze wartości, którymi kierujemy się w codziennej pracy. To spisana misja, manifest i zasady przyświecające naszej redakcji, z której rozliczamy sami siebie i z której rozliczać możecie nas Wy.

Nasza misja

W przystępny sposób piszemy dla Was na (każdy) Temat, który jest ważny i ciekawy. naTemat.pl to unikatowe miejsce w polskim internecie dla wszystkich, którzy chcą trzymać rękę na pulsie.

Manifest

naTemat.pl to portal stworzony przez pasjonatów, którzy w 2012 roku postanowili sobie, że chcą zrobić różnicę w polskich mediach. Chcą być wyraziści i opiniotwórczy. Bez zaplecza wielkiej korporacji stworzyliśmy medium, które w ramach swojej blogosfery zrzeszało blisko tysiąc autorytetów z różnych dziedzin życia.

Dziś jesteśmy portalem, który każdego miesiąca czytają miliony Polaków, a trzonem redakcji jest nasz kilkudziesięcioosobowy zespół dziennikarski. Głęboko wierzymy w nasz sposób dostarczania Wam informacji o tym, co najważniejsze i najciekawsze z Polski i ze świata. Tworzymy portal, który sami chcielibyśmy czytać. Jesteśmy ludźmi i dla ludzi piszemy o rzeczach i sprawach, które nas otaczają. 

Pokazujemy to, co najważniejsze. Informujemy, tłumaczymy, jesteśmy blisko tego, czym naprawdę żyją Polacy i co budzi ich emocje. Piszemy rzetelnie zarówno o rzeczach najpoważniejszych, jak i tych bliskich naszemu codziennemu życiu. Znajdziesz u nas newsy, reportaże, wywiady, opinie, felietony, wideo i podcasty na naprawdę wiele tematów. Zawsze z zachowaniem najwyższych standardów: prawnych i moralnych.

Chcemy, żebyś czuł się u nas, jak u siebie. Tak samo, jak "u siebie" chcemy czuć się w Polsce. Dlatego swoimi tekstami walczymy o Polskę demokratyczną, otwartą, tolerancyjną i europejską. 

Za każdym tekstem stoi u nas dziennikarz z krwi i kości, którego twarz i dane możesz zobaczyć przy materiale. Nie pisze u nas sztuczna inteligencja ani boty. Nie oszukujemy, a w tekście zawsze spełniamy obietnicę, którą daliśmy Wam w tytule. 

Bierzemy odpowiedzialność za nasze teksty i każdorazowo wierzymy, że to, o czym piszemy, jest dla grona naszych czytelników ciekawe. Nie zawsze musisz się z nami zgadzać, pokazujemy różne punkty widzenia na ten sam temat, bo w redakcji też się różnimy, ale zawsze się szanujemy. Nasz newsroom jest różnorodny: mamy dziennikarzy różnej płci, orientacji, w każdym wieku, na różnym etapie życia i kariery, z różną wrażliwością i zainteresowaniami. 

W naszych dużych, autorskich tematach zawsze staramy się dać Wam nieco więcej: czasami będzie to nowy punkt widzenia na dany temat, innym razem komentarz ciekawej osoby związanej z tematem, a jeszcze innym opinia.

Wyróżniamy kilka typów treści:

Jesteśmy obecni nie tylko na naTemat.pl. Nasz zespół jest wszędzie tam, gdzie nasi czytelnicy: na YouTube, Facebooku, Instagramie, Twitterze, LinkedIn, TikToku. Styl komunikacji i podawania informacji dostosowujemy do danego medium.

Staramy się robić różnicę. Wychodzimy poza internet i realizujemy społeczne akcje specjalne w przestrzeni publicznej. Chcemy tworzyć innowacyjne formaty redakcyjne i reklamowe. Utrzymujemy się z reklam zamieszczanych w naszym portalu. To zarówno formaty typu display, jak i krojone na miarę akcje natywne, które są specjalnie oznaczone. Użytkownicy, którzy chcą zrezygnować z reklam banerowych mogą wykupić konto ‘Twoje naTemat” i korzystać z portalu w jeszcze bardziej komfortowy sposób np. personalizując stronę główną. 

Zawsze jednak dbamy o komfort korzystania z naszej strony. Żyjemy w czasach mobile first, aż 90 procent naszych czytelników czyta nas na telefonach.

Między słowami

Nasze redakcyjne przekonania, a co za tym idzie nasze materiały, zakładają, że:

Główne zasady:

Na marginesie:

Robimy wszystko, żeby czas, który nam poświęciłeś, był tego wart. 

Tutaj możesz zobaczyć, kim jesteśmy.