Małpia ospa... już się tak nie nazywa. Termin ten wywoływał liczne kontrowersje
- Światowa Organizacja Zdrowia podjęła ważną decyzję ws. nazwy małpiej ospy
- Ze względu na skargi zdecydowano, że wirus będzie nazywał się mpox
- Liczba przypadków choroby maleje już od kilku miesięcy, ale w 2022 roku zachorowania były w ponad 100 różnych krajach
Stary termin będzie używany równolegle z nowym przez rok, zanim zostanie stopniowo wycofany. Termin mpox został wybrany po długich dyskusjach między ekspertami, różnymi krajami i opinią publiczną."Może być łatwo używany w języku angielskim, jak również w innych językach" – przekazało WHO.
Ludzka małpia ospa została po raz pierwszy zidentyfikowana w 1970 roku i nazwana po tym, jak choroba wywołana przez tego wirusa została odkryta u małp w niewoli.
Dlaczego małpia ospa zmienia nazwę?
Obecnie podkreśla się potrzebę zminimalizowania niepotrzebnego negatywnego wpływu na handel, podróże, turystykę lub dobrostan zwierząt. WHO chce też unikać obrazy jakichkolwiek grup kulturowych, społecznych, narodowych lub etnicznych stąd też zmiana nazwy choroby.
Przypomnijmy, że to w tym roku doszło do nietypowego rozprzestrzenienia się wirusa mpox (należącego do tej samej rodziny wirusów co ospa) w wielu krajach poza centralną i zachodnią Afryką, gdzie często on występuje.
W lipcu WHO ogłosiła globalny stan zagrożenia zdrowia ze względu na ogólnoświatowy wzrost liczby osób rozwijających objawy, w tym wysoką gorączkę i zmiany skórne lub wysypkę. Liczba przypadków choroby maleje już od kilku miesięcy, ale w 2022 roku zachorowania były w ponad 100 różnych krajach.
Jakie objawy ma mpox?
Małpia ospa zwykle trwa od 2 do 14 tygodni, a pierwsze symptomy pojawiają się w ciągu 5 - 21 dni od momentu zakażenia. Są to gorączka, ból głowy, mięśni, pleców, dreszcze, wyczerpanie czy obrzęk węzłów chłonnych.
Gdy pojawia się gorączka, to z reguły po kilku dniach, u pacjenta pojawia się też kluczowy objaw małpiej ospy, czyli ostra wysypka. Może początkowo wystąpić na twarzy, a następnie rozprzestrzenia się także na inne części ciała.
Wysypka ta zmienia swoją postać. Zaczyna się od plamek, wypukłych grudek, które zamieniają się w pęcherzyki wypełnione płynem. Te z kolei przechodzą w ropne krosty, które pokrywają się strupkami i w końcowej fazie odpadają.
– Generalnie rzecz biorąc, małpią ospą możemy zakazić się tylko i wyłącznie od zwierząt, tylko i wyłącznie od małpy – tłumaczył naTemat.pl dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog, mikrobiolog, adiunkt w Katedrze i Zakładzie Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Jak dodał, ryzyko przenoszenia się tego wirusa z człowieka na człowieka jest niemal zerowe. - Nie stwierdzono do tej pory przypadku transmisji człowiek-człowiek - wyjaśnił.
Podkreślił, że tylko osoby, które wyjeżdżają do krajów afrykańskich i mają tam kontakt z zakażoną małpą lub decydują się na hodowanie w warunkach domowych małpy przywiezionej z Afryki, mają szansę na zakażenie wirusem mpox.