Czy Polacy będą się bawić przy Sylwestrze Marzeń z TVP? Zdradzili, co naprawdę o nim myślą

Agnieszka Miastowska
31 grudnia 2022, 08:01 • 1 minuta czytania
TVP jak co roku organizuje "Sylwestra Marzeń", czyli imprezę w Zakopanem, na której mają pojawiać się najciekawsi polscy i zagraniczni artyści, a stałym gościem jest na niej przede wszystkim Zenon Martyniuk. Czy Polacy są entuzjastami Sylwestra z TVP? Ponad połowa stwierdziła, że będzie bawić się z dala od tej imprezy.
Co Polacy myślą o Sylwestrze z TVP? Ponad połowa nie będzie oglądać Mateusz Jagielski/East News

Czy Polacy chcą Sylwestra Marzeń z TVP?

"Czy w tym roku będziesz się bawił przy Sylwestrze Marzeń z TVP?". Takie pytanie ankietowanym zadał Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna na zlecenie Wirtualnej Polski. Aż 54 proc. ankietowanych odparło, że nie będzie bawiło się przy imprezie TVP. Respondenci mieli też szansę powiedzieć, co ogólnie myślą o imprezie organizowanej przez Telewizję Polską.

18 proc. Polaków negatywnie ocenia sam pomysł organizacji Sylwestra Marzeń. 16 proc. ankietowanych powiedziało wprost, że nie przepada za Sylwestrem z TVP i uważa go za "imprezę kiczowatą". Łącznie 34 proc. ankietowanych negatywnie ocenia imprezę TVP. Warto wspomnieć, że 32 proc. uczestników badania odpowiedziało, że "Sylwester Marzeń" jest im obojętny.

Są jednak także fani imprezy organizowanej przez TVP. Czas z "Sylwestrem Marzeń" zamierza spędzić 23 proc. respondentów, z czego 17 proc. zdecydowanie zadeklarowało, że na pewno właśnie w taki sposób będzie się bawić.

23 proc. badanych odpowiedziało, że nie wie jeszcze, jak spędzi tegorocznego sylwestra. 13 proc. ankietowanych uważa sylwestra organizowanego przez TVP za "dość dobrą imprezę", twierdząc, że znajdzie tam coś dla siebie. Prawdziwymi fanami Sylwestra Marzeń okazało się natomiast 8 proc. Polaków, którzy podkreślili, że świetnie się przy nim bawią.

Wśród artystów na scenie imprezy organizowanej przez TVP pojawią się m.in.: Edyta Górniak i Justyna Steczkowska, Marina, Sara James, Viki Gabor, Golec uOrkiestra, Zenon Martyniuk z zespołem, Daria, Komodo, Sławomir i Kajra, Thomas Anders, ukraiński zespół Dzidzio oraz gwiazdy disco.

Black Eyed Peas na Sylwestrze Marzeń

Jak już informowaliśmy w naTemat.pl zespół Black Eyed Peas w niemalże w ostatniej chwili uratował TVP przed tym, że zostanie bez międzynarodowej gwiazdy w repertuarze. Wszystko stało się po tym, gdy zagrania na imprezie odmówiła Melanie C. Artystka ogłosiła to 26 grudnia.

"W związku z informacjami, na które zwrócono moją uwagę, a które stoją w sprzeczności z moimi poglądami na temat popieranych przeze mnie grup społecznych, obawiam się, że nie będę mogła wystąpić w Polsce w noc sylwestrową" – napisała w oświadczeniu.

Polscy internauci po tym, jak ogłoszono, że to właśnie Black Eyed Peas będzie gwiazdą "Sylwestra Marzeń", zaczęli pisać pod ich postami w social mediach, aby uświadomić ich, na co właściwie się zdecydowali. Namawiali muzyków, aby poszli w ślad za Mel C i zbojkotowali koncert. Pojawiły się również komentarze z przerobionym logo zespołu na "Black Eyed PiS". Warto nadmienić, że grupa podobnie jak piosenkarka wspiera społeczność LGBTQ+, czego nie można powiedzieć o publicznym nadawcy. Zdaje się, że artyści nie posłuchali rad internautów, bo według portalu Pudelek muzycy są już na miejscu i co więcej, mają mieć za sobą pierwszy spacer po Krupówkach.