"Kapitan Daniel Obajtek". Kuriozalna sytuacja podczas gali mistrzów sportu
- PKN Orlen z nagrodą "Sponsor Polskiego Sportu" podczas tegorocznej Gali Mistrzów Sportu
- Prezes koncernu Daniel Obajtek nie pojawił się na gali. Nagrodę w jego imieniu odebrał Adam Burak, członek zarządu Orlenu ds. komunikacji i marketingu
- "Dziękuję w imieniu kapitana Daniela Obajtka" – mówił ze sceny Adam Burak, wspominając o fuzji Orlenu z Lotosem
88. gala mistrzów sportu za nami. W głosowaniu uczestników Plebiscytu "Przeglądu Sportowego" i Polsatu na Najlepszego Sportowca Polski 2022 roku wygrała Iga Świątek. Nagrodę w imieniu tenisistki odebrał jej tata, Tomasz. Na gali wyświetlono natomiast nagraną jej wypowiedź Świątek, bo tenisistka przebywa w Australii.
– Dziękuję, że ze mną jesteście. (...) wiem, że gówniara z paletką dostarczyła tych emocji w tym sezonie – powiedziała, nawiązując do serii memów z nią i Robertem Lewandowskim w roli głównej. Ale na sportowej gali nie zabrakło też polityki.
PKN Orlen z nagrodą "Sponsor Polskiego Sportu"
Wiele słów o "sukcesach" Orlenu związanych m.in. z przejmowaniem innych spółek Skarbu Państwa padło ze sceny podczas gali mistrzów sportu. Pretekstem była nagroda w kategorii "Sponsor Polskiego Sportu".
Prezes koncernu Daniel Obajtek nie pojawił się na uroczystości. Orlen reprezentował członek zarządu firmy ds. komunikacji i marketingu Adam Burak. – Dziękuję, dziękuję w imieniu swoim, w imieniu naszego kapitana prezesa Daniela Obajtka... – mówił Burak, nawiązując do sportowej terminologii.
– Sportowa rodzina Orlen Teamu co roku się powiększa, dość powiedzieć, że 3/4 sportowców, którzy pojawią się dziś na tej scenie, są wspierani pośrednio bądź bezpośrednio przez Orlen – mówił członek zarządu koncernu, po czym gładko przeszedł do tego, co ostatnio budzi kontrowersje.
Nie byłoby tego, gdyby nie sam rozwój naszej firmy, a ten rok 2012 (tak, tak powiedział Adam Burak – przyp. red.) był dla nas szczególny, bo zrobiliśmy milowy krok, nawiązując strategiczne międzynarodowe współprace, które pozwalają nam zabezpieczyć Polskę, jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, nie tylko Polskę zresztą, ale cały region. Do tego oczywiście swoją cegłówkę dołożyli także sami sportowcy, bez nich budowa wiarygodności, rozpoznawalności nie tylko samego Orlenu, ale i całej Polski byłaby niemożliwa.
"Żenada roku. Już nawet plebiscyt sportowy ukradli" – można przeczytać wśród komentarzy. "Słabo się oglądało. Nie spodziewałam się, że to zejdzie do takiego poziomu" – dodawał inny internauta.
Sporo emocji wokół tegorocznej gali mistrzów sportu wywołał Paweł Fajdek. Pięciokrotny mistrz świata w rzucie młotem był wyraźnie rozczarowany faktem, że w plebiscycie zajął 9. miejsce.
– Chyba muszę przestać wygrywać, bo im więcej zdobywam tytułów, tym niższe miejsce zajmuję – stwierdził z ironią Fajdek, odbierając nagrodę. – Życzę udanej zabawy, bawcie się dobrze, na pewno lepiej niż ja – podsumował gorzko.