Joe Biden przyleci do Polski. Amerykańskie media podały nieoficjalny termin wizyty

Mateusz Przyborowski
07 lutego 2023, 08:33 • 1 minuta czytania
Obecne plany przewidują wizytę prezydenta USA w Polsce pod koniec lutego – podała amerykańska telewizja NBC News. Konkretna data jednak nie padła. Wcześniejsze doniesienia mówiły o tym, że Joe Biden odwiedzi nasz kraj 24 lutego, czyli w pierwszą rocznicę wojny w Ukrainie.
Joe Biden i Andrzej Duda. Warszawa, 26 marca 2022 Fot. Wojciech Olkusnik / East News

"Oczekuje się, że prezydent Joe Biden przyleci w lutym do Polski, aby uczcić rocznicę rosyjskiej inwazji na Ukrainę" – przekazała NBC News, powołując się na swoje źródła. Jak dodano, "podróż nie jest ostateczna", dopóki Biały Dom oficjalnie jej nie ogłosi.

Podano nieoficjalny termin wizyty Bidena w Polsce

Nie wiadomo też, czy prezydent USA ma w planach "dodatkowe przystanki" w innych miejscach. Stacja poprosiła o komentarz rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego, ale odmówił komentarza.

NBC News jako pierwsza poinformowała w styczniu, że Joe Biden rozważa podróż do Europy, w tym prawdopodobnie do Polski, z okazji rocznicy wojny w Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku.

Pierwotnie mówiło się, że amerykański przywódca przyleci do Polski dokładnie w rocznicę wybuchu wojny, jednak ten termin nie został potwierdzony przez Biały Dom. Taki zabieg, zdaniem komentatorów, miałby zwrócić uwagę świata na to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.

"Wizyta w Europie dałaby Bidenowi okazję do wspierania większej jedności w ramach sojuszu amerykańsko-europejskiego. Biden skomentował znaczenie tej jedności, kiedy ogłosił 25 stycznia, że ​​Stany Zjednoczone wyślą do Ukrainy 31 czołgów Abrams" – podaje NBC News.

– Mówię to od dawna: Rosja oczekuje, że się rozpadniemy, nie pozostaniemy zjednoczeni. Ale jesteśmy całkowicie zjednoczeni – mówił wówczas prezydent Biden.

Przydacz: Trwa ustalanie szczegółów wizyty prezydenta USA

Na razie nie wiadomo więc kiedy, ale prezydencka wizyta Joe Bidena w Polsce z pewnością się odbędzie. Tę informację przekazał też kilka dni temu Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta. – Szczegóły będą przekazywane wtedy, kiedy zostanie wskazana konkretna data – skomentował Przydacz i dodał, że trwa ustalanie szczegółów wizyty amerykańskiego przywódcy.

Do którego miasta przyleci Joe Biden? Tego również nie wiadomo, chociaż według "Dziennika Gazety Prawnej" pod uwagę brane są dwie możliwości, czyli Warszawa i Rzeszów. Wówczas, jak wynika z ustaleń gazety, do Polski miałby przyjechać również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tymczasem na pierwszą rocznicę wojny Rosja ma szykować zmasowane ataki – a przynajmniej tak wynika z doniesień amerykańskiego wywiadu. Podobnie twierdzi też obserwator wojskowo-polityczny Ołeksandr Kowalenko, cytowany przez agencję Unian.

Kowalenko "jest przekonany", że Rosjanie już na dwa tygodnie przed rocznicą, a konkretnie 10 lutego, będą mieli amunicję do zmasowanego ataku rakietowego na Ukrainę. "Teraz ich skumulowany zasób może wynosić nawet 30 rakiet, o różnej nomenklaturze. Efekt takiego uderzenia mógłby być zwiększony przez równoległe zastosowanie dronów Shahed-131/136, a także hybrydowej broni rakietowej – uderzenia przez S-300/S-400" – poinformował ekspert.