Kompromitacja posła PiS w TVN24. Prowadzący szybko zripostował Sellina

Katarzyna Rochowicz
13 lutego 2023, 14:30 • 1 minuta czytania
Jarosław Sellin podczas programu "Kawa na ławę" zarzucił TVN24, że zatuszowali informację o wszczętej kontroli wobec oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego. Prowadzący Konrad Piasecki szybko zripostował posła Prawa i Sprawiedliwości m.in. pokazując kadry ze strony internetowej TVN24.
Jarosław Sellin zarzucił TVN ukrywanie informacji nt. Radosława Sikorskiego. Fot. TVN24

Podczas programu "Kawa na ławę" wyemitowanego w niedzielę 12 lutego miało miejsce spięcie między posłem PiS Jarosławem Sellinem a prowadzącym Konradem Piaseckim. W trakcie spotkania poruszono sprawę tzw. willi plus, afery związanej z Przemysławem Czarnkiem. W pewnym momencie polityk nagle stwierdził: "a o Sikorskim w TVN-ie nikt się nie dowie".

Sellin: "Przeglądałem dwa razy i nie znalazłem". Szybka reakcja prowadzącego

Polityk zarzucił stacji, że ukrywa informacje na ten temat. Jarosław Sellin stwierdził, że na stronie internetowej TVN24 nie ma "ani słowa o Sikorskim". – Oglądał pan piątkowe "Fakty"? Oglądał pan stronę TVN24? – zapytał prowadzący. – To, czemu na stronie TVN24 ani słowa na ten temat? – odpowiedział Sellin.

Piasecki zapowiedział, że w ciągu 20 sekund pokaże posłowi stronę internetową. Na ekranie pojawił się screenshot artykułu opatrzonego tytułem: "Kontrola oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego. Komunikat CBA i reakcja europosła". Prowadzący poinformował również, że był obszerny artykuł na ten temat na stronie TVN24.

– Bardzo schowany, bo przeglądałem dwa razy i nie znalazłem – odpowiedział Sellin.– Wie pan, newsy mają to do siebie, że się aktualizują – odpowiedział Piasecki, ripostując posła. Prowadzący dodał także, że materiał o Sikorskim był również w sobotnich i piątkowych "Faktach".

Zarobki Sikorskiego pod lupą. Polityk tłumaczył swoje związki z arabskim krajem

Niedawno informowaliśmy o wypowiedzi Radosława Sikorskiego, w związku z pieniędzmi, które otrzymuje ze ZEA. Publikacja holenderskiej gazety "NRC" o tym, że Radosław Sikorski otrzymuje od arabskiego kraju 100 tys. dolarów rocznie za doradztwo przy konferencji Sir Bani Yas Forum "nie zawiera żadnych nowych informacji" – przekonywał polityk w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Sikorski mówił przy tym, że porównywanie "uczciwie zadeklarowanego i opodatkowanego doradzania przy konferencji międzynarodowej" i "potajemnego brania gotówki w plastikowych torbach" jest "bardzo nie fair".

– Powtarzam: o moim doradztwie dla Forum polska prasa pisała już w 2021 r. Tylko wtedy nie było jeszcze kampanii wyborczej – dodał. W ramach obowiązków związanych z Forum europoseł cztery razy w ciągu roku bierze udział w posiedzeniach rady doradców konferencji, na których planowane są kolejne jej edycje.