Ta okładka "Vogue’a" robi furorę. Rihanna zapozowała z partnerem i dzieckiem [FOTO]

Weronika Tomaszewska-Michalak
15 lutego 2023, 21:49 • 1 minuta czytania
Najpierw ogłoszenie ciąży na występie Super Bowl, a teraz to. Rihanna pojawiła się na okładce najnowszego "Vogue'a". Do zdjęć zapozowała razem z partnerem i... małym synkiem. W wywiadzie dla magazynu pierwszy raz opowiedziała o macierzyństwie.
Rihanna z ASAP'em i dzieckiem na okładce Vogue’a. Fot. EZRA SHAW/Getty AFP/East News // Fot. Instagram/ @britishvogue

Rihanna jest dziś jedną z największych gwiazd muzycznych na świecie. A zaczynała ponad dwie dekady temu. Młoda i piękna Barbadoska szturmem podbiła rynek. W ostatnim czasie jednak jej priorytety się zmieniły. Mimo że od 2016 roku nie wydała albumu, to hitowe utwory wciąż cieszą się popularnością.

Fani jeszcze nie ochłonęli od jej ostatniego występu na Super Bowl. Rihanna weszła na scenę i od razu można było zauważyć uwydatniony stylizacją ciążowy brzuszek. Nie minęło długo, a oficjalnie wiedzieliśmy już, że gwiazda spodziewa się drugiego dziecka.

I tak w spektakularny sposób Riri ogłosiła ciążę. Warto wspomnieć, że zaledwie dziewięć miesięcy temu na świat przyszedł pierwszy potomek piosenkarki i A$AP Rocky'ego.

Rihanna z rodziną na okładce Vogue'a

Tym razem znów o gwieździe jest głośno. To za sprawą rodzinnej sesji do marcowego "Vogue'a". Furorę w sieci robi zdjęcie okładkowe, do którego piosenkarka pozuje w towarzystwie swojego ukochanego i ich synka. To pierwszy raz, gdy malec pojawił się na sesji z rodzicami. Wcześniej mogliśmy go zobaczyć tylko na krótkim, uroczym nagraniu na Tiktoku.

Piosenkarka udzieliła też wywiadu. Opowiedziała w nim po raz pierwszy, jak przebiegł poród. Przyznała, że "był piękny". Pojawienie się dziecka na świecie odmieniło jej życie.

– Zasadniczo z jednej osoby stały się dwie. Wchodzicie do szpitala jako para i wychodzicie jako trzyosobowa rodzina. To szalone. I o mój Boże, te pierwsze dni są szalone. Nie śpisz. W ogóle. Nawet gdybyś chciał. Wróciliśmy do domu, (...) nie mieliśmy nikogo. Byliśmy tylko my jako rodzice i nasze dziecko. Byliśmy jak zombie – opowiadała.

Nie chciała jednak zdradzić, jak malec ma na imię. Przyznała w żartach, że i tak wszyscy mówią do niego "baby". Wspomniała też o swoim partnerze, który jest też dla niej "najlepszym przyjacielem". Ujawniła, że Rocky i ich synek mają "niesamowitą relację".

Gdy rozmawiała z dziennikarzem o planowaniu kolejnych dzieci, nie bardzo wiedziała, co odpowiedzieć. Wtedy jeszcze opinia publiczna nie wiedziała, że jest w drugiej ciąży. Prowadzący rozmowę wspomniał jej słowa sprzed lat, kiedy zdradziła, ile chce mieć pociech. Okazało się, że mówiła wtedy o 3 lub 4.

– Słuchaj, jestem gotowa na wszystko. Moim życzeniem byłoby mieć więcej dzieci, ale cokolwiek Bóg chce dla mnie, jestem gotowa (...). Dziewczyna, chłopak, obojętnie – odparła na to Rihanna.