Krupa oceniła zatrzymanie Królikowskiego. Powiedziała, co myśli o legalizacji marihuany

Weronika Tomaszewska-Michalak
23 lutego 2023, 16:44 • 1 minuta czytania
Informacja o zatrzymaniu Antka Królikowskiego wywołała skrajne emocje. Aktor tłumaczył się później, że zażywa tylko leczniczą marihuanę. Teraz swoje zdanie przedstawiła Joanna Krupa. Powiedziała, co myśli o legalizacji marihuany w Polsce.
Joanna Krupa o zatrzymaniu Antka Królikowskiego. fot Adam Jankowski/REPORTER

Królikowski od roku nieustannie jest na językach opinii publicznej. Wszystko zaczęło się od głośnego rozstania ze swoją byłą partnerką (nadal żoną, gdyż para nie ma oficjalnie rozwodu) Joanną Opozdą. Żeby afer z jego udziałem nie było mało, w miniony weekend aktor został zatrzymany przez policję.

Narkotesty wskazały, że był pod wpływem środków odurzających. Sam zainteresowany objaśniał później, że zażywa tylko medyczną marihuanę. Obecnie sprawę wyjaśniają służby, a gwiazdor poddał się również badaniu krwi, na którego wyniki aktualnie oczekują.

Sprawa zatrzymania Antka Królikowskiego wywołała poruszenie także w polskim show-biznesie. Wiele osób nawiązało już do incydentu z udziałem aktora. Tymczasem swoje zdanie wyraziła też Joanna Krupa, prowadząca "Top Model".

Krupa o marihuanie i zatrzymaniu Antka Królikowskiego

Gwiazd w rozmowie z Plejadą przyznała, że trudno jest jej oceniać sytuację, ponieważ tam, gdzie układa sobie życie za granicą, nie ma takich problemów, bo marihuana jest legalna.

– U nas (w USA - przyp. red.) to jest wszystko legalne. To ciężko mi się coś wypowiedzieć, bo idziesz do sklepu i masz – podkreśliła.

Krupa odpowiedziała też, czy jej zdaniem w Polsce marihuana powinna być zalegalizowana. – Myślę, że tak. Myślę, że to jest troszkę crazy, że jeszcze w niektórych sytuacjach Polska jest tak do przodu, a w niektórych tak naprawdę jest jeszcze do tyłu niestety – zwróciła uwagę.

Rodowicz też zabrała głos ws. Antka. Apeluje o legalizację marihuany

Jeden z tabloidów skontaktował się również z Marylą Rodowicz, aby poprosić o komentarz w sprawie sobotniego wieczoru z Królikowskim w roli głównej. 77-latka przyznała, że nie miałaby nic przeciwko, gdyby chodziło tylko o marihuanę. Po chwili dodała, że jest za zniesieniem jej penalizacji.

– Tak? I co? Marihuana powinna być zalegalizowana i nie byłoby problemu – przyznała Rodowicz w rozmowie z portalem pomponik.pl. Jak czytamy w mediach, dziennikarz zasugerował, że mogłoby również chodzić o inne narkotyki. Wówczas wokalistka zmieniła zdanie. – No to nie wypowiadam się – podsumowała Maryla Rodowicz.

Czytaj także: Opozda z wymowną reakcją po zatrzymaniu Królikowskiego. Zamieściła dwa filmiki

Przypomnijmy, że Antek Królikowski poznał Marylę Rodowicz podczas Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach w 2014 roku. Wówczas aktor rzucił się na królową polskiej piosenki, krzycząc, że "przeprasza, ale musi", wyznając artystce miłość.

Wokalistka skomentowała ówczesne zajście, zdradzając, że darzy aktora ogromną sympatią. Stwierdziła, że po prostu się "bardzo serdecznie" przywitał. Zauważyła także, że artysta miał być wtedy "bardzo wesoły".