"Państwo musi być świeckie". Mocne słowa papieża Franciszka o polityce
- "Pasterz" to książka spisana przez watykanistów Francesca Ambrogetti i Sergio Rubina
- Ukaże się ona tuż przed 10. rocznicą wyboru Franciszka na papieża, która przypada na 13 marca 2023 roku
- Papież porusza w niej wiele kontrowersyjnych tematów, w tym kwestie polityczne
Papież w książce stwierdza między innymi, że "państwo musi być świeckie, bo kraje wyznaniowe źle kończą. W jego ocenie "sprzężenie Kościół-państwo nie działa". Jak podkreśla Franciszek, broni on świeckości państwa, ale nie laicyzmu, który "nie dopuszcza wizerunków religijnych w przestrzeni publicznej".
Papież Franciszek: Tak, uprawiam politykę
Jak cytują publikację włoskie media, papież Franciszek stwierdza, że "chrześcijanie muszą angażować się w politykę", ponieważ kiedy "czytamy to, co mówił Jezus, widzimy, że był zaangażowany w politykę". A czym jest polityka? Według Franciszka to "styl życia dla polis, dla miasta".
"To, czego ja nie robię, ani Kościół nie powinien robić, to polityka partyjna" – głosi jeden z cytatów z książki pt. "Pasterz", która najpierw ukaże się w Argentynie. Papież w niej twierdzi, że Ewangelia ma wymiar polityczny, ponieważ mówi o nawróceniu mentalności społecznej, w tym religijnej. "Tak, zajmuję się polityką. Bo każdy musi się nią zajmować" – stwierdza.
Dodał także, że jego program "to ten wskazany przez kardynałów podczas kongregacji generalnych przed konklawe". Chodzi m.in. o ożywienie głoszenia Ewangelii, zredukowanie centralizmu watykańskiego i zwalczanie pedofilii oraz skandali finansowych w Kościele.
Papież Franciszek zabrał głos ws. osób LGBT. Zaapelował o nawrócenie do... biskupów
Przypomnijmy także wywiad z końca stycznia, którego papież Franciszek udzielił agencji Associated Press. Wypowiedział się w nim między innymi na temat osób nieheteronormatywnych. Duchowny stwierdził, że mimo tego, iż według Kościoła homoseksualizm jest grzechem, to nie jest przestępstwem.
Papież Franciszek często staje w obronie osób homoseksualnych. We wtorkowym wywiadzie dla Associated Press został zapytany między innymi o stanowisko Kościoła ws. osób nieheteronormatywnych.
– Jest to grzech, ale najpierw rozróżnijmy grzech od przestępstwa. Grzechem jest także brak miłosierdzia dla innych – odpowiedział papież, podkreślając, że homoseksualizm nie jest przestępstwem. – Bóg kocha wszystkie swoje dzieci takimi, jakimi są – przekazał Franciszek. Duchowny przyznał, że biskupi, którzy popierają przepisy penalizujące homoseksualizm i dyskryminujące osoby LGBT, sami popełniają grzech. – Ci biskupi muszą mieć proces nawrócenia – powiedział Franciszek. Dodał, że powinni oni zastosować czułość "taką, jaką Bóg ma dla każdego z nas".