Jest nowy wiceminister aktywów państwowych. Sasin dał mu konkretne zadanie

Agnieszka Miastowska
01 marca 2023, 20:24 • 1 minuta czytania
Marek Wesoły został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Jacek Sasin dał mu konkretne zadanie: Wesoły będzie pełnił funkcję pełnomocnika rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego. Wcześniej był posłem wybranym z listy PiS w okręgu w Katowicach.
Sasin powołał nowego wiceministra fot. MAP

Marek Wesoły – nowy wiceminister aktywów państwowych

Ministerstwo Aktywów Państwowych podkreśla, że do zadań pełnomocnika do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego należeć będzie m.in.: przygotowanie i realizacja koncepcji transformacji energetyki i górnictwa; inicjowanie, koordynowanie i monitorowanie działań z tym związanych; opiniowanie projektów dokumentów rządowych, w tym projektów aktów prawnych, które mają znaczenie dla kształtowania polityki państwa w zakresie energetyki i górnictwa.

Chociaż Marek Wesoły będzie pełnomocnikiem rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego, to Piotr Pyzik, który zajmował się do tej pory kwestiami związanymi z górnictwem i energetyką, pozostaje dalej w resorcie i jak przekazało MAP, będzie odpowiedzialny za dialog społeczny.

W dzienniku urzędowym MAP możemy przeczytać natomiast, że zarządzeniem z 1 marca minister ustanowił pełnomocnika do spraw dialogu społecznego, do którego zadań należy wspieranie ministra w zakresie działań mających na celu nawiązywanie i utrzymywanie stałych kontaktów z partnerami społecznymi. Marka Wesołego poparł Jarosław Kaczyński

Wesoły jest politykiem PiS-u od 2019 roku. W sierpniu 2022 roku przed wyborami w Rudzie Śląskiej ogłosił, że na prezydenta startuje nie pod szyldem partii, ale z własnego komitetu. Wcześniej Jarosław Kaczyński osobiście udzielił mu poparcia podczas kuriozalnej konferencji prasowej, gdy naród oczekiwał, że prezes zareaguje na sytuację na Odrze, a on stanął przed mikrofonem i oświadczył:

– Mamy wybory w Rudzie Śląskiej i tam zgłosił się, jako kandydat na prezydenta, poseł Marek Wesoły. Chciałem mu udzielić poparcia w imieniu Prawa i Sprawiedliwości. On kandyduje z własnego komitetu, ale to w żadnym razie nie ogranicza tego poparcia, my go w pełni popieramy. On już dwukrotnie kandydował, za drugim razem był w drugiej rundzie. I wierzymy, że tym razem odniesie sukces. Jak pisała w naTemat Katarzyna Zuchowicz, członkowie opozycji mówili, że Wesoły odciął się przed wyborami w Rudzie Śląskiej od swojej partii ze wstydu. – Zrobił to, bo się wstydzi. Bycie w PiS to jest dziś obciachem, nawet w Rudzie Śląskiej. Sam pan Kaczyński go popiera, a on kryje się pod niezależnym komitetem. Ale nie sądzę, żeby prezes PiS zrobił mu czarny PR, myślę, że do wielu osób, które głosują na PiS, ten przekaz dotrze. Wysokie poparcie dla Wesołego jest tylko tego dowodem – mówił jeden z posłów Polska2050. Ostatecznie z Wesołym wygrał bezpartyjny poseł Michał Pierończyk.