Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie uderzyli w miasta w całym kraju

Mateusz Przyborowski
09 marca 2023, 07:05 • 1 minuta czytania
Rosja wystrzeliła rakiety na cele w całej Ukrainie – od Charkowa na północy, po Odessę na południu i Żytomierz na zachodzie kraju. Jak podaje BBC, zniszczone zostały kolejne budynki i infrastruktura. Armia Putina uderzyła także w Kijów.
Wybuchy w Kijowie Fot. Zrzut ekranu / Twitter

W nocy i w czwartek nad ranem doszło do kolejnego zmasowanego ataku na Ukrainę. Według relacji BBC rosyjskie wojsko uderzyło "w trakcie zaciekłych walk naziemnych o miasto Bachmut we wschodniej części kraju". W całym kraju rozległy się alarmy przeciwlotnicze.

Zmasowany atak Rosjan na całą Ukrainę

Rakiety uderzyły między innymi w obiekt energetyczny w portowym mieście Odessa, powodując przerwy w dostawie prądu. Gubernator obwodu Maksym Marczenko przekazał, że budynki mieszkalne również zostały uszkodzone, ale na tę chwilę nie ma informacji o poszkodowanych.

W serwisie Telegram gubernator Marczenko poinformował też o ograniczeniach w dostawach prądu. Ukraińskie wojska obrony powietrznej zestrzeliły także kilka rosyjskich dronów.

– Około 15 rakiet uderzyło w miasto i region Charkowa, a celem były obiekty infrastruktury krytycznej oraz budynek mieszkalny – powiedział Oleg Sinegubow, szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej.

"Cztery osoby zginęły w obwodzie lwowskim"

W rejonie Charkowa doszło do kilkunastu eksplozji, w części stolicy obwodu nie ma światła. Wiadomo też, że są osoby ranne. BBC relacjonuje, że wśród innych dotkniętych regionów są Winnica i Równe na zachodzie oraz Dniepr i Połtawa w środkowo-wschodniej części kraju.

W Kijowie również pracują służby ratunkowe – przede wszystkim w zachodnich i południowych dzielnicach, gdzie – według burmistrza Witalija Kliczki – miały miejsce wybuchy.

Rosjanie uszkodzili także obiekt infrastruktury energetycznej. W wyniku ostrzału stolicy Ukrainy ranne zostały co najmniej trzy osoby. Jak poinformował Kliczko, około 15 proc. odbiorców w Kijowie pozostaje bez prądu.

"Ostatniej nocy Rosjanie rozpoczęli zmasowany atak rakietowy na terytorium Ukrainy i użyli prawie wszystkich rodzajów swojej broni powietrznej. W Kijów uderzyli kindżałami" – napisał Anton Gieraszczenko, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy.

"Cztery osoby zginęły w obwodzie lwowskim w nocy po tym, jak rosyjski pocisk uderzył w dzielnicę mieszkaniową" – przekazał ukraiński dyplomata Ołeksandr Szczerba.

Mychajło Podolak, doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, dodał, że "Zaporoska Elektrownia Jądrowa jest pozbawiona napięcia, a kraj jest częściowo bez wody i prądu".

Enerhoatom poinformował z kolei w komunikacie, że w następstwie uderzenia rosyjskich rakiet o godzinie 3:53 (2:53 czasu polskiego) doszło do odłączenia ostatniej linii energetycznej, która łączyła elektrownię z ukraińskim systemem energetycznym.