Kolejne brutalne pobicie w centrum miasta. Ofiarą niepełnosprawny, wśród napastników 16-latek
- Policjanci zatrzymali cztery osoby po brutalnym pobiciu, do którego doszło w Gorzowie Wielkopolskim. Sprawcy nagrali, co zrobili
- Funkcjonariusze szybko dotarli do podejrzanych. Wśród zatrzymanych są trzy osoby dorosłe i jeden nieletni
- W sprawie najmłodszego sąd podjął decyzję o umieszczeniu w schronisku dla nieletnich. Trzej pozostali zostali na wniosek prokuratury tymczasowo aresztowani przez sąd
Policja w Gorzowie Wielkopolskim przekazała, że policjanci zatrzymali cztery osoby po brutalnym pobiciu, do którego doszło w tym mieście.
Komisarz Grzegorz Jaroszewicz wyjaśnił, że o pobiciu gorzowscy policjanci zostali poinformowani w zeszły czwartek około godziny 19. – Funkcjonariusze pojechali do pokrzywdzonego, który opisał zdarzenie, do którego miało dojść około godziny 18. 20-latek miał widoczne rozległe obrażenia twarzy – zrelacjonował policjant.
Kolejne brutalne pobicie. Tym razem ofiarą 20-latek
Poszkodowany powiedział funkcjonariuszom, że zaatakowało go kilka znanych mu osób. Sytuacja miała mieć miejsce dwukrotnie w krótkim odstępie czasu. Po pobiciu w okolicach mostu Lubuskiego podejrzani uciekli.
Z kolei lokalna "Wyborcza" ustaliła, że do linczu, który był nagrywany telefonem komórkowym, doszło pod jednym z gorzowskich mostów w centrum miasta, tym na bulwarze. "Chłopiec ma poważne obrażenia, połamane kości twarzoczaszki i uszkodzoną wątrobę" – wyliczał informator gazety.
Kom. Jaroszewicz poinformował natomiast, że po spisaniu zeznań, policjanci zaczęli intensywnie szukać sprawców. Na ulicy Nadbrzeżnej policjanci zauważyli dwie osoby, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem. Funkcjonariusze zatrzymali 18- i 21-latka. Potem rozpoczęli poszukiwanie kolejnych dwóch osób.
W końcu udało się im zatrzymać 16- i 18-latka. Wszyscy zostali przewiezieni do gorzowskiej komendy. W sprawie prowadzonej pod nadzorem gorzowskiej prokuratury rejonowej ustalono, że pobicie było zarejestrowane telefonem.
W sprawie zatrzymano cztery osoby, w tym jedną nieletnią
"Na nagraniu widać, jak pokrzywdzony został brutalnie zaatakowany. Podejrzani uderzali go po całym ciele, był także kopany w głowę. Materiał jest zabezpieczony jako dowód w postępowaniu" – precyzuje gorzowska policja.
W sprawie zatrzymanego 16-latka sąd rodzinny zdecydował o umieszczeniu go na trzy miesiące w schronisku dla nieletnich. W przypadku podejrzanych dwóch 18-latków i 21-latka, prokurator po zebraniu niezbędnego materiału dowodowego, wystąpił z wnioskiem o tymczasowy areszt. W minioną sobotę sąd zdecydował, że podejrzani najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
W ostatnim czasie było już kilka brutalnych pobić, o których informowała policja. Największy szok wywołała napaść na 16-letniego Eryka w centrum Zamościa, do której doszło 28 lutego. 16-latek został śmiertelnie pobity na oczach przechodniów. Policja zatrzymała czterech nastolatków. Wszyscy usłyszeli zarzuty, a za zabójstwo Eryka ma odpowiedzieć najstarszy z grupy, 17-letni Daniel P.