Straż pożarna odmówiła warty przy Grobie Pańskim. Powodem absurdalne żądania księdza
- Pierwszy raz od ponad 40 lat strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Czarnej Dąbrówce nie będą pełnili warty przy Grobie Pańskim w czasie Wielkanocy
- Przedstawiciele OSP przekazali, że proboszcz parafii zażądał, że najpierw mają mu okazać deklarację opłacania składek na kościół
- Strażacy przyznają, że są zawiedzeni postawą proboszcza, która doprowadziła do przerwania tradycji
Strażacy z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Czarnej Dąbrówce (woj. pomorskie) przekazali, że proboszcz zażądał pieniędzy za możliwość pełnienia warty przy Grobie Pańskim w czasie Wielkanocy.
Zarząd miejscowej jednostki OSP zaznacza, że nie wyobraża sobie możliwości weryfikowania opłacania składek na kościół przez członków jednostki. Co więcej, nie chce uzależniać od tego uczestnictwa strażaków w obchodach świąt Wielkanocnych.
OSP w Czarnej Dąbrówce nie będzie pełnić warty w czasie Wielkanocy, bo ksiądz chce pieniędzy
W oświadczeniu wydanym przez przedstawicieli OSP w Czarnej Dąbrówce poinformowano, że w tym roku "po ponad 40-letniej tradycji służby przy Grobie Pańskim w czasie świąt Wielkiej Nocy, strażacy nie będą pełnili warty przy grobie Pana Jezusa w kościele w Czarnej Dąbrówce".
"Prezes naszej jednostki zadzwonił do księdza proboszcza w celu ustalenia udziału strażaków z Naszej jednostki w obchodach Świąt Wielkiej Nocy w roku bieżącym i w odpowiedzi został poinformowany, że ewentualny udział strażaków będzie uzależniony od wpłaty składek na kościół, które obowiązują w parafii" – napisano na profilu OSP Czarna Dąbrówka na Facebooku.
Strażacy przyznają, że są "szczerze zawiedzeni i rozczarowani" postawą proboszcza. Zaznaczają, że decyzja duchownego wymusiła na nich przerwanie kilkudziesięcioletniej tradycji, jaką jest pełnienie warty w czasie Wielkanocy.
Proboszcz w Czarnej Dąbrówce żąda deklaracji opłacania składek na kościół
Portal ibytow.pl opublikował słowa proboszcza z parafii w Czarnej Dąbrówce, Mariana Knuta. Ksiądz zapewniał, że nie jest roszczeniowy, ani tym bardziej wrogo nastawiony do strażaków. Według niego problem tkwi w egzekwowaniu składek.
– Rozpoczynając w sierpniu 2022 posługę w Czarnej Dąbrówce przejąłem obowiązek płacenia składek w wysokości 25 zł, do którego zobowiązali się sami parafianie. Niestety, nie płacą, a kościół wymaga ogromnych nakładów – mówił proboszcz Marian Knut.
Zaznaczył, że składki są konieczne, aby móc utrzymać w należytym stanie zabytkowy kościół. Proboszcz dodał też, że nie byłoby problemu, gdyby przedstawiciele jednostki przygotowali deklarację, że płacą składki. Stwierdził też, że niektórzy ze strażaków na co dzień nie uczęszczają do kościoła.