Żenujący popis Cristiano Ronaldo. Portugalczyk chyba pomylił dyscypliny [WIDEO]
To nie był udany mecz dla Al Nassr, w którego barwach występuje Cristiano Ronaldo. Ekipa, która jest wiceliderem Saudi Pro League tym razem przegrała 0:2 z zajmującym czwarte miejsce Al Hilal. Dla Ronaldo był to drugi mecz z rzędu bez strzelonego gola.
Portugalczyk przez lata był przyzwyczajony do regularnego zdobywania bramek. Zawsze trafiał w centrum uwagi za sprawą efektownych akcji podczas najważniejszych spotkań w Europie. Teraz odnajduje się w nowej rzeczywistości w Arabii Saudyjskiej, gdzie przeniósł się z Manchesteru United. I wciąż widać, że czasami nie wytrzymuje ciśnienia.
Skandaliczne zachowanie Ronaldo
Kiedy Al Nassr w ostatnim meczu przegrywało już 0:1, Ronaldo musiał poczuć się już bardzo sfrustrowany. I dał na to dowód w 57. minucie, kiedy w starciu z rywalem kompletnie stracił wyczucie. Na nagraniu widać, że 38-latek dosłownie pomylił dyscypliny. W powietrzu złapał swojego rywala za szyję, wskoczył mu na plecy, a po chwili brutalnie sprowadził go do parteru.
Ronaldo za ten faul dostał żółtą kartkę i powinien się cieszyć, że nie wyleciał z boiska. Trzeba przyznać, że sędzia potraktował go wyjątkowo łagodnie. Wydaje się jednak, że były gracz Realu Madryt nie wyciągnął żadnych wniosków, bo po ostatnim gwizdku też nie potrafił zachować się z klasą.
Kamery uchwyciły, że już przy zejściu do szatni Ronaldo... złapał się za krocze, kiedy kibice z trybun skandowali z trybun: "Messi!".
To kolejny popis Ronaldo w ostatnim czasie, o którym głośno zrobiło się na całym świecie. W marcu w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak zachował się Portugalczyk w trakcie schodzenia do szatni. CR7 ze wściekłością kopnął butelki z wodą, leżące tuż za linią boczną boiska.
Koledzy z drużyny próbowali uspokajać napastnika, ale na niewiele się to zdało. Portugalczyk przez całą swoją karierę wyjątkowo źle znosił jakiekolwiek porażki. Na razie jego zespół ma w tabeli trzy punkty straty do lidera, którym pozostaje Al-Ittihad FC.