Pisarek u Wojewódzkiego nie popisała się? Internauci nie zostawili na niej suchej nitki
- We wtorek (2 maja) Andrzej Seweryn i Karolina Pisarek gościli w programie Kuby Wojewódzkiego
- Jak określił ich showman: "mistrz i Karolina". Widzowie ocenili odcinek
- W komentarzach pojawiło się mnóstwo gorzkich słów na temat występu modelki i celebrytki
- Wielu internautów stwierdziło, że tylko przeszkadzała w rozmowie dziennikarza z aktorem
Karolina Pisarek u Wojewódzkiego. Internauci piszą o potężnej kompromitacji
Karolina Pisarek od pojawienia się w 5. edycji programu Top Model w 2015 roku nie daje o sobie zapomnieć. Choć nie wygrała piątego sezonu Top Model TVN (zajęła 2. miejsce, zaraz za Radkiem Pestką), to doskonale wykorzystała programową sławę, aby wybić się jako influencerka i zbudować karierę w rodzimym show-biznesie.
Dwa lata temu wydała autobiografię pt. "Girl power. Nie odkładaj marzeń na jutro!". Później oglądać ją było można także w "Ameryce Express". W 2022 roku Pisarek miała mocno napięty grafik. Najpierw udział w programie "Twoja twarz brzmi znajomo", a potem w "Tańcu z gwiazdami". To po próbach na parkiecie źle się poczuła. Szpital, ciągłe badania, a później leki i możliwa operacja – to kosztowało modelkę dużo stresu i nerwów.
W ubiegłym roku także zadbała o to, aby wszystkie serwisy plotkarskie w kraju żyły tylko i wyłącznie przygotowaniami do jej ślubu z Rogerem Sallą. Impreza, której organizacja miała kosztować milion złotych, odbyła się 10 czerwca 2022 roku w luksusowym kompleksie Pałac i Folwark Łochów nieopodal Warszawy.
Czytaj także: Pisarek o swoim małżeństwie. Zdradziła, czy planują powiększyć rodzinę Jej ukochany jest synem znanego polskiego biznesmena i miliardera, Marka Salli – założyciela i dyrektora firmy zajmującej się finansami w branży e-commerce, gdzie 30-latek pełni funkcję wiceprezesa. Influencerka, którą na Instagramie obserwuje niemal milion użytkowników, w miniony wtorek pojawiła się w programie u Kuby Wojewódzkiego. Oprócz niej na słynnej kanapie zasiadł także ceniony, polski aktor Andrzej Seweryn.
Już w zwiastunie sam showman postanowił dać Pisarek radę, aby nie zaczynała każdej wypowiedzi od "wiesz co". W programie modelka wspominała o tym, że nie mogła opędzić się od adoratorów.
"Przez kilka lat mierzyłam się z hejtem ze względu na to, że nie byłam dostępna (red. dla mężczyzn)" – powiedziała, posługując się przykładem.
"Trzech przyjaciół piłkarzy. Każdy z nich na swój sposób starał się o moje względy, po czym kłócili się o mnie, potem byli na mnie źli, potem wybuchła cała wojna. W międzyczasie koszykarze do tego doszli" – oznajmiła.
Celebrytka wspomniała także o swoim mężu. Długo zarzucano jej, że poślubiła go ze względu na "gruby portfel". "Wyszłam za mąż, bo chciałam stabilizacji, której nigdy nie miałam. To stabilizacja emocjonalna" – podkreśliła.
"Ja nie wiedziałam, że był bogaty" – przekonywała. "Ja przeczytałam jego CV z Pudelka, jak on już był moim facetem. On wiedział wszystko o mnie, dla mnie to było trochę creepy" – dodała.
Po emisji odcinka z Pisarek i Sewerynem, pod postami ze zdjęciami i fragmentami z programu, posypało się mnóstwo komentarzy, w których internauci nie zostawili suchej nitki na Karolinie. Ocenili, że była to potężna kompromitacja.
"Niestety za pieniądze rozumu i inteligencji się nie kupi"; "Karolina nie wypadła najlepiej"; "Nienaturalnie wyszła, jakby uczyła się wcześniej na pamięć co ma powiedzieć, słabo"; "Kuba nawet nie musiał jej miażdżyć. Sama pokazała, jaka jest pusta"; "Miło było słuchać Kuby i Pana Andrzeja. Klasa obu panów. Szkoda, że ktoś przeszkadzał w rozmowie" – takich opinii pojawiło się sporo.
"Pani wypadła słabiutko. Wypowiedzi płaskie i nijakie. Ubożuchny zasób słów, inteligencja poniżej przeciętnej. I to ciągłe wtrącanie się do wypowiedzi Seweryna! Żenada! Ta pani w sumie to nie miała tak naprawdę nic do powiedzenia! Natomiast Pan Seweryn - mistrzostwo świata!"; "Piękna dziewczyna i niestety, po tym programie, tylko tyle. Nie spodziewałam się zbyt wiele, ale czarę goryczy przelało to ciągłe wtrącanie się Karoliny w wypowiedzi Pana Seweryna" – zauważono.