Przerażające sceny na A1 pod Częstochową. Luksusowe auto spłonęło doszczętnie

Maciej Karcz
05 czerwca 2023, 17:22 • 1 minuta czytania
Do pożaru doszło na autostradzie A1. W okolicach Częstochowy Porshe Cayenne zajęło się ogniem i całkowicie spłonęło. Do sieci trafiło nagranie ze zdarzenia.
Pożar Porshe Cayenne w okolicach Częstochowy Fot. Zrzut ekranu / Facebook / Klobucka.pl

Pożar samochodu na A1. Porshe całkowicie spłonęło

Do zdarzenia doszło 3 czerwca na autostradzie A1 w okolicach Częstochowy. Płomienie trawiące Porshe Cayenne było widać już z oddali, a gęsty czarny dym unosił się na wysokość kilkudziesięciu metrów.


Filmik przedstawiający palące się na poboczu jezdni Porshe zamieścił Facebookowy fanpage klobucka.pl. Materiał pochodzi od jednego z kierowców, który zarejestrował całe zdarzenie.

"Autostrada A1, Częstochowa przed zjazdem na drogę krajową nr 91 w okolicach Mykanowa, Rząsaw, Wierzchowiska – płonie Porsche Cayenne – informują nasi Czytelnicy. Auta nie da się ugasić przed jego całkowitym wypalaniem – jak widać na dołączonym nagraniu" – możemy przeczytać pod filmem.

Jak podała GDDKiA, działania straży pożarnej oraz pomocy drogowej, by uprzątnąć wrak Porshe, trwały dobre kilka godzin i zakończyły się około godziny 17:00. Utrudnienia występowały na pasie w kierunku Łodzi. Na szczęście w chwili zapalenia samochodu nikogo nie było w środku. Według nieoficjalnych doniesień auto nie posiadało napędu elektrycznego.

Rekord Polski w gaszeniu samochodu, auto paliło się 21 godzin

W marcu na Pomorzu akcja gaśnicza pewnego samochodu elektrycznego trwała prawie dobę. Niedaleko miejscowości Tuchom z nieustalonych dotąd przyczyn ogniem zajęło się auto marki Mercedes. Według miejscowej OSP gaszenie samochodu trwało od 21:00 do 17:50 następnego dnia. Jak podali strażacy, do opanowania pożaru ściągano specjalną "wannę", w której w całości zanurzono Mercedesa.

– Średni czas działań gaśniczych przy pożarach pojazdów elektrycznych wyniósł ok. 1,5 godziny. Czas trwania pożaru tesli z 27 grudnia 2022 roku to 4 godziny i 34 minuty. Najdłuższy pożar z dnia 10 września 2021 roku trwał 9 godzin i 16 minut. 21 godzin to absolutny rekord – mówił rzecznik prasowy komendy głównej PSP bryg. Karol Kierzkowski. Problemem w takich sytuacjach jest płonąca bateria. Zużywa się w takich sytuacjach również dużo więcej wody. – Przy samochodach spalinowych zużywamy 1-2 metry sześcienne wody. W autach elektrycznych zużywamy nawet kilkanaście metrów sześciennych – dodał rzecznik PSP.