Brutalny napad na 22-latka. Bandyci porwali go, pobili i spalili auto

redakcja naTemat
16 czerwca 2023, 14:30 • 1 minuta czytania
Do dramatycznych scen doszło w Małopolsce. Trzej mieszkańcy powiatu nowotarskiego odpowiedzą za porwanie i pobicie 22-latka, a także za kradzież i spalenie jego samochodu. Jak podaje policja, motywem podejrzanych były "porachunki" z mężczyzną.
Samochód 22-latka został podpalony. Fot. Policja Małopolska

Jak informują małopolscy policjanci, udało się zatrzymać trzech mieszkańców powiatu nowotarskiego, którzy w ramach porachunków pozbawili wolności, pobili i grozili maczetą mieszkańcowi powiatu nowosądeckiego.


Dramatyczne sceny rozegrały się w ostatni weekend w Tylmanowej

Zajście miało miejsce w minioną sobotę wieczorem w Tylmanowej w powiecie nowotarskim. "Trzech mężczyzn w wieku 19, 22 i 25 lat napadło na 22-letniego mieszkańca powiatu nowosądeckiego, związali go, bili i grozili maczetą pozbawieniem życia" – relacjonują funkcjonariusze.

Następnie wsadzili go do jego samochodu i wywieźli na teren powiatu nowosądeckiego, gdzie ponownie został pobity. Na szczęście 22-latkowi udało się uciec z rąk oprawców i wezwać pomoc. Sprawcy ukradli i podpalili również samochód mężczyzny

Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu Policji w Szczawnicy oraz Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Udało się zatrzymać wszystkich trzech podejrzanych.

Trzy osoby zatrzymane, trafiły do aresztu

Zostali oni doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, gdzie usłyszeli zarzuty pozbawienia wolności, pobicia oraz kierowania gróźb pozbawienia życia wobec 22-latka. Odpowiedzą także za kradzież oraz popalenie samochodu pokrzywdzonego. 

Za popełnione przestępstwa, grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Jeden z nich, 25-latek dodatkowo odpowie za handel narkotykami, za co grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. 

Wszyscy trzej podejrzani trafi na trzy miesiące do aresztu, gdzie będą teraz czekać na proces.