Białoruś wygraża Polsce. Padły słowa o "szkoleniu terrorystów" i poważnych konsekwencjach
Białoruskie MSZ poinformowało, że władze kraju zamierzają "twardo działać" wobec bojowników i ekstremistów, którzy mogą planować atak wobec Białorusi. Oskarżenia, jak to mają w zwyczaju władze w Mińsku, padły pod adresem Warszawy.
Białoruś znów wygraża Polsce
– Jeśli nagle ktoś spróbuje działać agresywnie na naszym terytorium, konsekwencje zarówno dla inicjatorów tych działań, jak i dla wykonawców będą opłakane – powiedział Kommiersantowi rzecznik MSZ Białorusi Anatol Hłaz.
I dodał: – Wielokrotnie mówiliśmy, że na terytorium Polski z udziałem polskich – i nie tylko polskich, ale zachodnich – służb specjalnych, bojowników, ekstremistów, terrorystów przygotowują się do przeprowadzenia działań zbrojnych na Białorusi. To absolutny fakt.
– Te działania są jednoznacznie przestępcze, wrogie. Do niedawna trudno było uwierzyć, że sąsiedni kraj, członek NATO, członek Unii Europejskiej, może szkolić ekstremistów do operacji wojskowych na terytorium swojego sąsiada – przekonywał rosyjski dziennik rzecznik.
Pod Mińskiem ogłoszono ćwiczenia wojskowe
Co więcej, Ministerstwo Obrony Białorusi ogłosiło ćwiczenia mobilizacyjne pod Mińskiem. Białoruś, sojusznik Rosji w wojnie z Ukrainą, poinformowała w środę, że jej siły zbrojne rozpoczynają 10-dniowe coroczne "ćwiczenia mobilizacyjne".
Agencja Reuters w oparciu o informacje białoruskiego MON podaje, że ćwiczenia mają na celu ocenę stopnia przygotowania instytucji państwowych do mobilizacji rezerwistów. Wszyscy Białorusini muszą odbyć służbę wojskową, a po jej odbyciu pozostać w rezerwie.
Przypomnijmy też, Białoruś pozwoliła Rosji wykorzystać swoje terytorium do inwazji na Ukrainę. Od tego czasu często prowadzi też ćwiczenia z Rosją i pozwala siłom rosyjskim wykorzystywać swoje bazy na szkolenia.
Dodajmy też, że generał Waldemar Skrzypczak uważa, że sukces trwającej ukraińskiej kontrofensywy przeciwko Rosji może doprowadzić do powstania na Białorusi.
– Jeśli ukraińska kontrofensywa zakończy się powodzeniem, to ci uzbrojeni Białorusini, którzy stanowią część potencjału militarnego ukraińskiej armii, nie złożą broni – ocenił niedawno na antenie Polsat News były dowódca Wojsk Lądowych. Co ważne dla naszego kraju, na granicy Polski z Białorusią się potężna bariera. Z informacji na stronie SG wynika, że w połowie zakończył się formalny odbiór prac budowlanych przy instalacji bariery elektronicznej na granicy polsko-białoruskiej.
System perymetrii działa na całej długości granicy z Białorusią – 206 kilometrach. Od roku na polsko-białoruskiej granicy stoi także bariera fizyczna. 206-kilometrowa zapora jest wyposażona w 3 tysiące kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych, 400 km kabli detekcyjnych oraz 11 kontenerów teletechnicznych.