Kolejny kierowca "z aplikacji" zatrzymany. Zgwałcił i okradł wrocławiankę

redakcja naTemat
24 lipca 2023, 18:25 • 1 minuta czytania
We Wrocławiu 28-letni kierowca, który współpracował z jedną z aplikacji świadczących usługi przewozowe, zgwałcił i okradł pasażerkę.
Kolejny gwałt w samochodzie na aplikację. Fot. Policja Wrocław

O sytuacji informuje wrocławska policja. Jak przekazano, 29 czerwca we Wrocławiu kierowca pojazdu świadczącego usługi przewozowe "doprowadził do obcowania płciowego, wykorzystując stan psychofizyczny podróżującej nim 26-letniej pasażerki".


Gwałt w taksówce na aplikację. Podejrzany zatrzymany

Mężczyznę udało się zatrzymać już tej samej doby. Policja podkreśla, że to również dzięki temu, że pokrzywdzona szybko zgłosiła całe zdarzenie funkcjonariuszom, który mogli zebrać dowody i materiały w tej sprawie. Kierowca także okradł kobietę. Prokuratura Wrocław-Krzyki Zachód przedstawiała mu zarzuty m.in. dotyczące przestępstwa z art. 198 Kodeksu karnego. Artykuł ten dotyczy seksualnego wykorzystania niepoczytalności lub bezradności. 28-latek został tymczasowo aresztowany.

Do sprawy odniosła się też firma Uber, z którą współpracował kierowca. "Opisana sytuacja jest niedopuszczalna i jesteśmy bardzo poruszeni tym, co spotkało pasażerkę. W momencie, gdy dowiedzieliśmy się o zaistniałej sytuacji, natychmiast podjęliśmy czynności wyjaśniające oraz podjęliśmy współpracę z prokuraturą" – przekazano.

Jest to niestety kolejna taka sytuacja w ostatnim czasie. Policja wystosowała apel do osób, które widzą, że dzieje się coś złego podczas ich przejazdu.

Apel policji i nowe prawo przyjęte przez Sejm

"Bądźmy w stałym kontakcie z osobą bliską w trakcie samego przejazdu oraz po jego zakończeniu. Możemy też udostępnić zaufanej osobie trasę przejazdu. W razie jakichkolwiek wątpliwości lub podejrzenia co do złych intencji osoby wykonującej usługę transportu prosimy o natychmiastowy kontakt z numerem alarmowym 112" – brzmi treść komunikatu policji.

Sprawa przemocy seksualnej w taksówkach na aplikację trafia też do parlamentu. Zajmuje się nią posłanka PO Aleksandra Gajewska, która sama rozmawiała z ofiarami przemocy seksualnej w tych przewozach.

Dzięki m.in. jej staraniom Sejm wiosną tego roku przyjął ustawę w tej kwestii. Firmy będą musiały teraz przeprowadzić weryfikację kierowców, a wcześniej nie było to wymagane. Taka firma będzie zobowiązana, by sprawdzić tożsamość osoby, z którą podejmuje współpracę. Kierowca musi przyjść na miejsce i pokazać, że ma dokumenty, które potwierdzają jego pobyt w Polsce. Często w tych taksówkach pracują obcokrajowcy.