Na widok Straży Miejskiej... połknęła skręta. Ale zapomniała o narkotykach w torebce
Zdarzenie miało miejsce we wtorek 25 lipca w Warszawie około godziny 11:00. Do strażniczek patrolujących okolice Pałacu Kultury i Nauki podszedł taksówkarz, który doniósł, że niedawno w jego pojeździe młoda kobieta skręcała tzw. jointa.
Podejrzana nie zdążyła oddalić się daleko. Kierowca wskazał ją, kiedy wchodziła do stacji metra. Kobieta próbowała odpalić wtedy skręta. "Na widok funkcjonariuszek po prostu go... połknęła. 21-latka była wulgarna i mimo wydawanych poleceń zachowywała się agresywnie" - informuje Straż Miejska w Warszawie.
Funkcjonariuszki szamotały się z kobietą, próbując założyć jej kajdanki. Wtedy z torebki wysypały się kolejne dowody przestępstwa: pięć skrętów i torebka z marihuaną.
Na miejsce zdarzenia wezwano policję, która zawiozła 21-latkę na przesłuchanie. Funkcjonariusze ustalili również, że kobieta jest poszukiwana przez policję i zatrzymali ją. Za posiadanie narkotyków grozi jej do trzech lat pozbawienia wolności.
Marihuana w Polsce nielegalna
Przypomnijmy, że w Polsce marihuana jest nielegalna. Dozwolona od 2017 roku jest tylko ta lecznicza. Jeśli jest się pacjentem, można otrzymać receptę i kupić ją w aptece. Są jednak farmaceuci, którzy jej nie sprzedają, powołując się na "klauzulę sumienia".
Obowiązujące prawo stara się zmienić Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany. Stworzono projekt dekryminalizujący posiadanie niewielkich ilości marihuany na własny użytek. Chodzi o nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii w zakresie konopi innych niż włókniste.
– Nie można kierować się narkofobią. Nie należy ludzi wsadzać do więzień za 1,5 grama i w takie sprawy angażować aparat państwa, policję, areszty, prokuraturę. Naprawdę mamy o wiele więcej ważnych spraw, którymi trzeba się zajmować, o wiele więcej prawdziwych przestępstw – mówiła w rozmowie z naTemat Beata Maciejewska, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany.
Czytaj także: https://natemat.pl/395289,co-grozi-w-polsce-po-zatrzymaniu-z-marihuana