Ogórek żali się, że "non stop dzwoni telefon". Padły stanowcze słowa ws. startu z listy PiS
Magdalena Ogórek o starcie w wyborach
W czwartek 17 sierpnia "Super Express" przekazał nieoficjalne informacje o tym, że Magdalena Ogórek ma być przymierzana do startu wyborach parlamentarnych z list Prawa i Sprawiedliwości.
Pracownica TVP wprost odniosła się do tych doniesień we wtorek rano. "Szanowni Państwo, chciałabym spokojnie spędzić jedyny wolny w tym miesiącu dzień, a ponieważ non stop dzwoni telefon, zatem raz jeszcze jasno i stanowczo oznajmiam: NIE KANDYDUJĘ" – oznajmiła na Twitterze/X Ogórek, która na scenę polityczną wbiła się w 2015 roku jako kandydatka Sojuszu Lewicy Demokratycznej na prezydenta.
Z informacji "Super Expressu" wynikało, że Magdalena Ogórek miała szansę na start jako "jedynka" na liście PiS w okręgu rybnickim, z którego się wywodzi. Gazeta powołała się na rozmowę z anonimowym politykiem partii rządzącej, który mówił, że w kwestii kandydatury Ogórek trwały jeszcze konsultacje. – Wszystko jest w rękach prezesa – dodał rozmówca. "SE" podkreślił, że niewykluczone, że w grę wchodzą także inne śląskie okręgi. – Ani nie potwierdzę, ani nie zdementuję. Od takich spraw są sztaby wyborcze, a nie lokalni politycy – oznajmił Bogusław Piecha, który w 2019 roku był jedynką PiS w Rybniku.
Ogórek odniosła się do informacji już w czwartek, nie dając jednak konkretnej odpowiedzi "Jestem w tej chwili na ramówce Telewizji Polskiej i jest mi cudownie. Mam fantastyczne miejsce pracy, ogromnie się w tym miejscu pracy spełniam" – podkreśliła w rozmowie z Plejadą.
"Ja rozumiem, że jest sezon nomen omen ogórkowy, ale bardzo proszę, żeby te emocje kampanijne, czy emocje właśnie takiego sezonu, różnych plotek i ploteczek trzymać trochę w ryzach" – dodała.
"Gorąco polecam wszystkie produkcje mojej stacji. Zapraszam oczywiście też na programy publicystyczne. I życzę wszystkim wszystkiego dobrego" – podsumowała, wymijając temat startu w wyborach do Sejmu.
Kiedy listy Prawa i Sprawiedliwości?
Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek przekazał w ubiegłym tygodniu, że partia zaprezentuje listy wyborcze w ciągu najbliższych dni. – Do 6 września mamy czas, w związku z tym na pewno w terminie ustawowym to zrobimy – powiedział w Polsat News.
Zaznaczył, że "najbliższe dwa tygodnie na pewno będą takim czasem, kiedy będą te sprawy związane z formalizowaniem list, miejsc na listach poszczególnych osób finalizowane". – Także wszystko jeszcze przed nami – stwierdził.