Rozenek-Majdan szczerze o nadchodzących wyborach. Wymownie zaapelowała do Polaków

Kamil Frątczak
22 sierpnia 2023, 14:49 • 1 minuta czytania
Małgorzata Rozenek-Majdan nie boi się mówić o tym, co sądzi na temat obecnej partii rządzącej. Niedawno prezenterka telewizyjna zdecydowała się na odważny krok i wystąpiła w sejmie, gdzie zabrała głos ws. in vitro. W najnowszej rozmowie dla naTemat opowiedziała o swoich wrażeniach i nawiązała do nadchodzących wyborów parlamentarnych.
Rozenek-Majdan o wystąpieniu w sejmie. Nawiązała do nadchodzących wyborów Fot. naTemat.pl

Małgorzata Rozenek-Majdan to zdecydowanie człowiek orkiestra. Jest dziennikarką, autorką książek, przedsiębiorczynią, prezenterką telewizyjną, influencerką, ale przede wszystkim aktywistką. Celebrytka nie boi się wypowiadać na tematy polityczne.


Od lat jest zaangażowana w pomoc parom, które walczą z niepłodnością. Chce, aby rodacy mogli swobodnie korzystać z metody in vitro. W połowie czerwca zdecydowała się nawet przemówić podczas posiedzenia sejmu, gdzie poruszyła temat ustawy o in vitro.

– Staję przed wami jako matka. Matka trójki dzieci, urodzonych dzięki metodzie in vitro (...) Bardzo długo byłam pacjentką klinik leczenia niepłodności. Gdyby nie możliwość, którą in vitro mi stworzyło, prawdopodobnie nigdy nie zostałabym mamą. A to najważniejsza rzecz, którą mogę w życiu przeżywać – apelowała wówczas dziennikarka.

Czytaj także: Rozenek-Majdan wystartuje do Sejmu z PO? "Dobrze czuję swoją rolę"

Rozenek-Majdan o wystąpieniu w sejmie. Nawiązała do nadchodzących wyborów

Małgorzata Rozenek-Majdan ostatnio miała bardzo intensywny czas. Pomimo tego, że dziennikarce podziękowano za współpracę przy programie "Dzień Dobry TVN", nie może narzekać na nudę. Tym razem wcieliła się w rolę prowadzącej Top of the Top Sopot Festival, który rozpoczął się 21 czerwca w Operze Leśnej.

Prezenterka poprowadziła poniedziałkowy koncert "# I Dance" u boku Pauliny Krupińskiej, Gabi Drzewieckiej, Julii Wieniawy, Anny Senkary i Oli Filipek. Podczas najnowszego wywiadu dla naTemat, Małgorzata Rozenek-Majdan wróciła wspomnieniami do swojej parlamentarnej przygody. Celebrytka nie omieszkała wspomnieć również o nadchodzących wyborach parlamentarnych.

– Ostatnie półtora roku to jest taki czas ogromnych wyzwań, które stawiam sobie sama i które życie przede mną stawia. Mam takie poczucie, że dotykam pewnych bardzo ważnych momentów, bardzo ważnych emocji i wystąpienie w sejmie na pewno takim czasem było – poinformowała Małgorzata Rozenek-Majdan. Wspominając to ważne dla niej wydarzenie, nawiązała do wyborów, które odbędą się już jesienią.

Czytaj także: Zaskakujące słowa Miszczaka o karierze Rozenek-Majdan. Widzi ją w Polsacie?

Tak naprawdę do 15 października wszystkie ręce na pokład. Najważniejsze jest, żeby namówić Polaków do tego, żeby poszli na wybory. Ta frekwencja ma ogromne znaczenie i każdy, kto myśli o tym, że można by było zadbać o nasz kraj lepiej albo inaczej powinien na te wybory pójść – podsumowała prezenterka.

Przypomnijmy jednak, że świat polityczny nie jest dla Rozenek-Majdan obcy. Jej ociec, Stanisław Kostrzewski, przez długie lata odpowiadał za finanse partii Prawo i Sprawiedliwość. Pomimo tego w 2014 roku, po 14. latach współpracy, Kostrzewski nagle odszedł z PiS. Jarosław Kaczyński powiedział mediom, że rozstał się z nim w zgodzie. Sam zainteresowany twierdził, że idzie na emeryturę.

Po chwili celebrytka podkreśliła, że odkąd tylko uzyskała prawo wyborcze była na każdych wyborach. – Naprawdę uważam, że jest to nie tylko ogromny przywilej, ale też i obowiązek obywatelski. Ja lubię mieć takie poczucie, że uczestniczę w czymś i że mój głos ma znaczenie. Ja głęboko w to wierzę i do tego zachęcam każdego – zaapelowała Małgorzata Rozenek Majdan.

Czytaj także: https://natemat.pl/506092,szpak-obchodzil-jubileusz-w-sopocie-na-scenie-wystapil-z-kozidrak-wideo

Na koniec gwiazda stacji TVN dodała, że już niebawem weźmie udział w kolejnym przesłuchaniu w sejmie, po czym nastąpi szereg spotkań i konsultacji społecznych oraz ze środowiskami medycznymi. – Cieszę się bardzo! Już niedługo zrzucę błyszczące suknie i wrócę na ulice w garniturze po to, żeby rozmawiać z kobietami, z mężczyznami, z politykami każdej opcji politycznej po to, żeby przywrócić refundację in vitro w Polsce – poinformowała.