Niezapowiedziana wizyta Blinkena w Kijowie. Wiadomo, w jakim celu przyjechał

Maciej Karcz
06 września 2023, 12:48 • 1 minuta czytania
Od rana ulice w centrum Kijowa były zamknięte, ponieważ z wizytą do stolicy Ukrainy przyleciał Sekretarz Stanu USA Anthony Blinken. Członek administracji Joe Bidena spotka się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, by ocenić postępy ukraińskiej kontrofensywy w walce z Rosją.
Anthony Blinken z wizytą w Ukrainie. Wiadomo, po co przyjechał Fot. KEVIN DIETSCH/Getty AFP/East News

Anthony Blinken z wizytą w Kijowie

Informacja o wizycie Sekretarza Stanu USA była ściśle strzeżona aż do chwili, gdy sam Anthony Blinken publicznie pokazał się w Kijowie. Do stolicy Ukrainy dotarł z Polski po całonocnej podróży pociągiem. Jak informuje CNN, pierwszym punktem, do którego udał się urzędnik, był cmentarz wojskowy, gdzie złożył wieniec, by uczcić poległych żołnierzy. Następnie odbędzie spotkanie z prezydentem Ukrainy, żeby ocenić postępy operacji ofensywnej skierowanej przeciwko wojskom rosyjskim.


Wołodymyr Zełenski jeszcze wczoraj przebywał w Bachmucie, który Ukraińskie Siły Zbrojne odbiły niedawno z rąk agresora, tak więc podczas rozmów z Blinknem będzie mógł przekazać mu pozytywne wieści. Jest to o tyle istotne, że w kuluarach inni członkowie Departamentu Stanu mieli krytykować strategię odbijania terytoriów zajętych przez Rosję, przynajmniej tak twierdzi CNN.

Ponadto reporterom amerykańskiej stacji telewizyjnej udało skontaktować się z jednym z wyższym rangą dyplomatą, który towarzyszy Blinkenowi podczas wyprawy do Kijowa. Anonimowy urzędnik przekazał, że amerykańska delegacja przyjechała również po to, "by usłyszeć i zobaczyć, jak zamierzają działać w nadchodzących tygodniach".

– Ukraińcy mają w Nowym Jorku ważną misję, polegającą na dalszym wyjaśnianiu – swoim sojusznikom i partnerom na całym świecie – co się dzieje i argumentowaniu ciągłej potrzeby wsparcia. Ważne jest, abyśmy nadal przewodzili światowym wysiłkom na rzecz pomocy Ukrainie – usłyszeli pracownicy telewizji z ust dyplomaty.

Konferencja ONZ jeszcze we wrześniu? Doniesienia amerykańskiej prasy

O co dokładnie chodzi z misją Ukraińców w Nowym Jorku? Anonimowy urzędnik z otoczenia Sekretarza Stanu przekazał, że jeszcze w tym miesiącu ma odbyć się Zgromadzenie Ogólne ONZ, tak więc wizyta Blinkena jest świetną okazją do tego, by przekonać władze Stanów Zjednoczonych do jeszcze intensywniejszego wsparcia militarno-humanitarnego. Jak stwierdził rozmówca CNN, "możliwość konsultacji i uzgodnień, zanim dotrzemy do Nowego Jorku, jest bardzo, bardzo ważna".

Niecały miesiąc temu Joe Biden zwrócił się do Kongresu z prośbą o przekazanie Ukrainie 24 miliardów dolarów, jednak wsparcie ze strony rządu USA może już nie być tak znaczące, jak dotychczas. Przekonanie amerykańskiego społeczeństwa do dalszego finansowania naszych wschodnich sąsiadów regularnie maleje, dlatego też możliwość negocjacji "na żywo" z Sekretarzem Stanu dla ukraińskich polityków ma być niezwykle istotne.

W USA tracą cierpliwość i ostro krytykują Ukrainę

O tym, że Amerykanie nie są zadowoleni z niektórych działań ofensywnych prowadzonych przez Ukrainę pisaliśmy już wcześniej. Według amerykańskich urzędników ataki Ukraińców na m.in. Most Krymski mogą być w najlepszym razie traktowane jako próby rozpraszania sił Rosji. Niektórzy urzędnicy z administracji prezydenta Bidena twierdzą wprost, że to "marnowanie zasobów". Ukraińskie źródła zaznajomione z linią taktyczną Kijowa informowały wówczas, że ma to być integralna część kontrofensywy, służąca odizolowaniu Krymu i utrudnieniu zaopatrzenia Rosji. Z tą taktyką nie zgadzają się jednak władze USA, co zresztą potwierdziła dziś CNN.