Badacze wskazali listę cech naprawdę uważanych za seksowne. Wiele z nas odetchnie z ulgą
Seksowny, czyli jaki?
Nie ma jednej i stałej definicji piękna czy atrakcyjności. Żeby się o tym przekonać, wystarczy prześledzić osoby, które na przestrzeni lat były uznawane za niedoścignione wzory.
Jednym z najlepszych przykładów jest Marilyn Monroe, która została okrzyknięta "seksbombą" w latach 50. i 60. Jednocześnie figura tej ikony kobiecości na początku lat 2000 była uznawana już za zbyt krągłą i zamiast doceniać piękno, zarzucono by wtedy Marilyn dodatkowe kilogramy, o czym pisaliśmy w naTemat.
Okazuje się jednak, że to, co naprawdę jest dla nas seksowne, nie mieści się wyłącznie w niedoścignionym wzorcu stworzonym przez popkulturę czy pornograficzne obrazy. Dlatego szczególnie kobiety, na które nakładana jest największa presja w związku z wyglądem, mogą odetchnąć. Zwracając uwagę na opinie seksuologów, psychologów czy ekspertów od mowy ciała można stworzyć listę cech uznawanych przez ogół za seksowne.
Można się zdziwić. Nie ma tam bowiem ani umięśnionego torsu, ani opalonej skóry czy dużych piersi, więc stereotypowych cech z szufladki "wyśrubowane kanony piękna". W odczuwaniu cudzego seksapilu jesteśmy o wiele bardziej wyrafinowani, niż mogłoby się wydawać...
Ekspertka od mowy ciała Blanca Cobb wskazuje, że: "seksapil jest w oku patrzącego", co znaczy tyle, że ocenienie kogoś jako seksownego jest kwestią bardzo indywidualną. Z drugiej strony wymienia kilka kategorii, w których seksowności można szukać.
Zapach – brak tu konkretnego określenia. Musi być to typ zapachu działający pobudzająco na osobę, która bodźce odbiera.
Wysokość i ton głosu – dla kobiet to raczej niski głos, mężczyznom podoba się głos wyższy, ekspertka wskazuje, że obydwie płcie szukają głosów w "ciepłej" barwie.
"Ciepła, otwarta, pewna siebie mowa ciała może być podniecająca" – podkreśla.
Psycholog z Florydy Kelsey Latimer wskazuje za to, że to, co uznajemy za seksowne to również kwestia kulturowa. Sugeruje to, że atrakcyjność ma zarówno czynniki biologiczne, jak i wyuczone. Co znaczy seksowne?
Według Kelsey Latimer seksowny to dla nas nie tyle ktoś atrakcyjny, co stymulujący, sugestywny, interesujący. Wskazuje jednak, że istnieją pewne cechy fizyczne mężczyzn i kobiet, które są postrzegane jako silnie związane z płodnością, które mogą być wywołane na poziomie wrodzonym.
Co więc podświadomie jest dla nas seksowne?
Symetryczna twarz – widziana jest przez nas jako atrakcyjna i wywołująca reakcję. Sprawia, że chcemy obcować z osobą o rysach, które sprawiają wrażenie hipnotyzujących.
Proporcjonalna sylwetka – i tak dochodzimy do kobiecych krągłości i męskich mięśni. Te wcale nie są na szarym końcu pod kątem atrakcyjności, ale przyciągają nasz wzrok wtedy, gdy uważamy, że pasują do figury. Nasz mózg lubi porządek i proporcjonalność, to jawi się dla niego jako seksowne.
Należy jednak pamiętać, że zawsze będą istniały różnice w odczytywaniu tego, co jest pożądane dla jednostek. Latimer przekonuje, że gdyby to, co atrakcyjne lub nieatrakcyjne było wrodzone, a trendy nigdy nie zmieniłyby się w czasie, to "dobór naturalny" sprowadziłby nas do tego, że wszyscy wyglądalibyśmy tak samo.
Jakie cechy osobowości są seksowne?
Pewność siebie – gdy my czujemy się ze sobą pewni, nasza energia przyciąga do nas innych.
Sposób mówienia – precyzyjne, powolne wyrażanie się jest częściej uznawane za atrakcyjne.
Inteligencja emocjonalna – umiejętność wczucia się w sytuację odbiorcy i dzięki temu prowadzenia z nią rozmowy, gry czy flirtu składa się na seksapil.
Empatia oraz wrażliwość – widziane są jako cechy, które mają wpływ na jakość naszych relacji z ludźmi i siłę przyciągania.
Poczucie humoru – podbija naszą atrakcyjność, ale ma także związek z seksapilem.
Każdy psycholog zgodzi się jednak ze stwierdzeniem, że seks zaczyna się w głowie, a więc do seksownych cech należy dorzucić te z kategorii osobowości. To, jakie cechy ma dana osoba, ale także jak odbiera świat.
"Zastanów się nad tym: czy spotkałeś kogoś, kogo mógłbyś uznać za przeciętnego pod względem wyglądu fizycznego, a potem, po poznaniu go, nagle zdałeś sobie sprawę, że ma wspaniały uśmiech lub piękne oczy?" – pyta Latimer. To nie przypadek. Osobowość absolutnie może zmienić początkowe uczucie atrakcyjności.