"The Crown" miało znów przekłamać fakty. Kto naprawdę stał za zdjęciami Diany i jej kochanka?

Maja Mikołajczyk
21 listopada 2023, 16:23 • 1 minuta czytania
Twórcy "The Crown" nie ukrywają, że serial inspiruje się faktami, jednak nie zawsze je odzwierciedla. Drugi odcinek, w którym zasugerowano, kto zlecił zrobienie zdjęć księżnej Dianie i jej kochanka Dodiego Al-Fayeda wzbudził jednak kontrowersje. Głos zabrał sam fotograf.
"The Crown" znów przekłamało fakty? Fot. Splash News/ EAST NEWS

Kto zrobił zdjęcia księżnej Dianie i Dodiemu Al-Fayedowi

Zdjęcia księżnej Diany i Dodiego Al-Fayeda wykonane na początku sierpnia 1997 roku (parę miesięcy przed ich tragiczną śmiercią w wypadku samochodowym) w swoim czasie wywołały prawdziwe szaleństwo w mediach. Wówczas zastanawiano się wówczas, czy obecność fotografa, który je wykonał, była przypadkiem czy może zaplanowaną przez kogoś ustawką.


W drugim odcinku szóstego sezonu "The Crown" zasugerowano, że zrobienie zdjęć zlecił ojciec Dodiego, czyli nieżyjący już egipski miliarder Mohamed Al-Fayed. Teorię tę w ostrych słowach na łamach "The New York Timesa" podsumował Mario Brenna, czyli autor rzeczonych fotografii.

"Pomysł, że mnie wynajął, jest absurdalny i całkowicie zmyślony" – powiedział. Kto więc w takim razie zainspirował go do udania się w okolice, w których przebywała Diania i Dodi?

Okazuje się, że... nikt. Paparazzi rokrocznie przebywał w tamtych lat na Sardynii i polował na sławne osoby, jednak nie wiedział, że spotka tam Lady Di i jej nowego chłopaka. "Natknięcie się na Dianę i Dodiego to był niesamowity łut szczęścia" – skomentował.

Zaprezentowaną w serialu Netfliksa wersję wydarzeń skomentował również były rzecznik Mohameda Al-Fayeda. "To totalny nonsens" – przekazał serwisowi Deadline Michael Cole.

Zdjęcie Brenny 10 sierpnia 1997 roku pod nagłówkiem "Pocałunek" znalazło się na pierwszej stronie brytyjskiego tabloida "Sunday Mirror". Paparazzi zdradził, że w następnych miesiącach na rzeczonych fotografiach zarobił 1,7 miliona funtów.

Prawda i fikcja w "The Crown"

Tak jak wspomnieliśmy wcześniej serial "The Crown" nie zawsze trzyma się prawdy, za co bywa krytykowany. Nie inaczej jest w przypadku finałowego sezonu o brytyjskiej monarchii.

Poza wątkiem dotyczącym fotografii w szóstym sezonie produkcji Netfliksa twórcy minęli się z faktami również w innych kwestiach. Przykładowo: nie ma dowodów na to, by księżna Diana spotkała się po rozwodzie z byłym mężem, czyli obecnym królem Anglii Karolem III.

"W serialu Netfliksa Diana szykuje się do lotu do Sarajewa i żegna się z synami, których osobiście odbiera Karol. – Jestem z ciebie taki dumny. Chociaż nie byliśmy genialnym małżeństwem, czy moglibyśmy być wspaniali w tym, czym jesteśmy teraz? – tymi słowami zwraca się do ex-partnerki przyszły król" – pisała w swoim tekście Zuzanna Tomaszewicz.

"Nie wiadomo, czy Karol i Diana spotkali się kiedykolwiek po finalizacji rozwodu w 1996 roku. Nie ma również żadnych informacji dotyczących ich przyjacielskiej relacji" – dodała.