W "19:30" zadebiutowała nowa prowadząca. Reakcje widzów są jednoznaczne
"19:30", czyli wolne od propagandy Prawa i Sprawiedliwości "Wiadomości" TVP, od pierwszego odcinka cieszyły się wielkim zainteresowaniem widzów. Jak informowało Press.pl, podczas pierwszego wydania przed telewizorami zgromadziło się aż 4,5 mln widzów.
"W Jedynce miał on średnio 4,2 mln widzów (32,6 proc. udziału w grupie ogólnej 4+, 32,11 proc. w komercyjnej 16-49 i 31,3 proc. w komercyjnej 16-59), a w TVP Polonia – 2 70 tys. i odpowiednio 2,09 proc., 1,96 proc. i 2,43 proc." – podawał "Press". Warto podkreślić, że jeszcze w listopadzie "Wiadomości" TVP (za które w "19:30" przeproszono) oglądało średnio 1,89 mln widzów.
Monika Sawka w "19:30" TVP. Widzowie są zachwyceni
W programie informacyjnym TVP nie ma już Danuty Holeckiej, Michała Adamczyka czy Miłosza Kłeczka, a pojawiły się stare i nowe twarze. Wydania prowadzą Marek Czyż, Joanna Dunikowska-Paź i Zbigniew Łuczyński, a teraz do zespołu "19:30" dołączyła Monika Sawka.
Sawka, która przeszła z Polsatu do TVP, zadebiutowała na antenie w piątek, 2 lutego. Reakcje widzów? Same pochlebne.
"Bardzo spoko", "Jak dla mnie ok", "Bardzo miło się ogląda i słucha", "Jak dotąd najbardziej profesjonalnie poprowadzone wydanie. Pozostali prowadzący mogą się wiele nauczyć", "Podobało mi się wczoraj, gratulacje!", "Oszczędna gestykulacja, pewny głos, świetny kontakt z kamerą (z widzem)", "Znakomita dykcja, bardzo miło słuchać zapowiedzi prowadzącej" – pisali na X (dawnym Twitterze) i Instagramie.
"Liczyłem na jakieś potknięcie, przejęzyczenie, jakiegoś chochlika, który by wybił ją z rytmu tak, żeby debiut pani Moniki wrył mi się w pamięć, ale nic z tego" – śmiał się jeden z internautów.
Kim jest Monika Sawka? Do redakcji Polsat News dołączyła w roku 2018. Najpierw pracowała jako reporterka lokalna w Lublinie, następnie rozpoczęła pracę w centrali. Została wówczas prowadzącą serwisu "W rytmie dnia".
W roku 2020 przypadł jej debiut jako prowadzącej główne wydanie "Wydarzeń". Ostatnimi czasy dziennikarka pracowała jako prowadząca serwisy "Wydarzenia 12:50" i "Wydarzenia 15:50". Przekazywała też informacje na antenie polsatowskiej stacji Wydarzenia 24.
Sawka nie jest jedyną byłą pracownicą Polsatu, która nowe miejsce znajduje właśnie w TVP. Do dziennikarek stacji dołączyły ostatnio Anna Hałas i Anna Łubian-Halicka, które przyszły tam z Polsatu, jednak w swojej karierze miały już okazję pracować w TVP. Obydwie będą reporterkami programu 19:30, a Anna Hałas będzie prowadzić pasma informacyjne w TVP Info. To nie koniec zmian w serwisie "19:30". Program ma w stałym zespole coraz więcej dziennikarzy, więc jeden z prowadzących będzie teraz prezentował wydanie serwisu, a drugi prowadził później program "Gość 19:30". Wyjątkiem mają być weekendy, gdy tylko jedna osoba będzie odpowiadać za prowadzenie "19:30" i rozmowę z gościem.
Wpadka w "19:30". Coś poszło nie tak z wykresem
W "19:30" już kilka razy dochodziło do wpadek. Tym razem zupełnie pokręcono wykres w jednym z materiałów w sobotnim wydaniu. Mówiono w nim o brutalnym morderstwie 16-letniej transpłciowej uczennicy w Wielkiej Brytanii. Poinformowano, że w ostatnim roku na Wyspach liczba przestępstw na osobach transpłciowych wzrosła o 11 procent. Pokazano również graf. I tu coś poszło nie tak. Oczom widzom zaprezentowały się dwa słupki. Lewy z podpisem 2021/2022 był niższy i obrazował 4262 przestępstwa. Tymczasem prawy (2022/2023) był znacznie wyższy, a liczba wynosiła 4732. Obok pojawił się skierowana go góry strzałka z napisem 11 proc. I faktycznie, to wzrost o 11,1 procent, tylko że drugi słupek był większy... trzy razy.
Użytkownicy X (dawniej Twittera) szybko wychwycili wpadkę. Nie obyło się bez drwin i porównań do... dawnych "Wiadomości", w których wykresy również były często niezgodne z prawdą.
"Ten wykres wyszedł im trochę jak wykres wzrostu poparcia dla PiS albo wzrost wydatków na służbę zdrowia za rządów PiS w TVP ery Kurskiego" – podsumował popularny profil "Oglądam 'Wiadomości', bo nie stać mnie na dopalacze".
"No no. Takiego wykresu nie powstydziłaby się TVP z poprzednich lat", "Prawie wyszło", "Ludzie się zmieniają, ale człowiek od wykresów został" – pisali inni internauci.