"To ci afera!". Znany internetowy komentator odpowiada na zarzuty ws. współpracy z PO

redakcja naTemat.pl
20 lutego 2024, 21:21 • 1 minuta czytania
Jeden z portali podał we wtorek, że Platforma Obywatelska zapłaciła przedsiębiorcy, który znany jest w mediach społecznościowych jako "Pablo Morales" ponad 300 tys. zł za – jak napisano – "analizy politologiczne". Sam zainteresowany już odniósł się do tej publikacji w obszernym poście.
Pablo Morales odpowiada na zarzuty WP. Przekaże sprawę prawnikom. Fot. Andrzej Zbraniecki/East News; X.com/PabloMoralesPL

Wirtualna Polska poinformowała we wtorek, że wszystko wskazuje na to, iż popularny komentator z serwisu X.com "PabloMoralesPL" i Bartosz Kopania to ta sama osoba.


"Według danych z Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej mężczyzna zajmuje się m.in. doradztwem, PR-em, komunikacją oraz produkcją filmów i programów telewizyjnych" – czytamy w tym artykule.

Pablo Morales słynie z mocnych wpisów ws. bieżącej polityki

Pablo Morales słynie z dość niekonwencjonalnych wpisów i ostrego języka swoich komentarzy. "Strasznie... Nazwałem Twardowskiego Ajatollahem sraczy. Mój ty bosze... Szkoda, że jego kumpel Szymon nie policzył Olkowi, ile razy ten nazwał kogoś debilem lub idiotą. A warto by było. Tylko jak tu wówczas napisać ten artykuł???" – kpi teraz z ustaleń WP sam zainteresowany.

Portal zadzwonił również do mężczyzny, aby zapytać o pieniądze, jakie miał on otrzymywać z Platformy Obywatelskiej. Jak czytamy, po krótkiej rozmowie dziennikarz i ten człowiek umówili się na przesłanie pytań e-mailem.

"Pytany, za co i kiedy otrzymał 305 tys. zł od PO, Kopania odpisał: "gros tej sumy uzyskałem w okresie 2016-17. Głównie za szkolenia na rzecz PO/KO oraz za ekspertyzy politologiczne" – napisała WP.

Odniósł się on też do pytania portalu o powiązania z kontem "PabloMoralesPL". Bartosz Kopania odpisał WP: "To jest prowokacja TVP Info oraz pisowskich służb. Nielegalna prowokacja. Nie komentuję tego typu pytań, ponieważ zawierają tezę napisaną przez funkcjonariuszy PiS i nacechowane są nieprawdą. A dane na mój temat były pozyskiwane nielegalnie i po to, by zaatakować KO w czasie kampanii wyborczej".

"Pablo Morales" odpowiada na zarzuty WP

Po publikacji tekstu "PabloMoralesPL" dodał w serwisie X.com nowy wpis. "Nie będę odnosił się do meritum artykułu, bo to zrobią prawnicy" – napisał.

I dalej wskazał: "Zarobiłem w PO 300 tys zł. Straszne? Przez osiem lat. w 2023 zaś – UWAGA – 59 tys. zł. z Vatem:) To się obłowiłem!!! Zawsze, i to od lat piszę ekspertyzy dla politycznych partii. Jak miałem konto i jak konta na TT nie miałem. To ci afera!!!".

Wychodzi zatem, że zarobił w przeliczeniu on nieco ponad 3 tys. zł miesięcznie za wspomniane przez niego ekspertyzy. "O dalszych krokach będę was informował. Robimy swoje" – podsumował.