Poznaj 7 nawyków, które zmienią Twoje życie na lepsze!
Po pierwsze: dobrze zacznij dzień!
To, co robisz rano i jak wykorzystujesz poranek, ma w dużym stopniu wpływ na to, jak będzie wyglądała dalsza część Twojego dnia. Dlatego po przebudzeniu, zamiast scrollować smartfon i przeglądać media społecznościowe, postaw na poranek w stylu slow. 10 minut czytania książki, 5 minut zapisywania myśli w kalendarzu, kolejne 10 minut poświęć na rozciąganie lub ćwiczenia oddechowe, a do tego pół godziny porannej przebieżki. Taki schemat uwolni Twoją głowę od pracy i sprawi, że poranek stanie się lepszy!
Po drugie: jedz śniadanie!
Mówi się, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Powód? Jest prosty, to nie tylko paliwo na resztę doby, ale przede wszystkim lepsze skupienie i osiąganie lepszych wyników. Staraj się wybierać lekkostrawne opcje bogate w tłuszcze, białko i węglowodany, np. jajecznicę z pełnoziarnistym tostem, wędzonym łososiem i awokado. Dobrym pomysłem może być przyrządzenie sobie odżywczego koktajlu np. ready to drink od Huel, który dostarczy odpowiednio zbilansowanych 26 najważniejszych składników odżywczych i witamin do sprawnego funkcjonowania organizmu.
Po trzecie - wejdź w tryb treningowy
Wycisz się przed treningiem, odetnij od wszelkich rozpraszaczy i mentalnie staraj się wejść w tryb treningowy. Nie spiesz się - spokojnie rozpakuj torbę treningową i wybierz ulubioną piosenkę, która doda Ci energii. Każdą czynność, tuż przed właściwym treningiem, wykonuj spokojnie i metodycznie, rozładowując napięcie i oczyszczając umysł.
Po czwarte - wizualizuj marzenia
Jeśli twoje marzenia wydają ci się nieosiągalne niczym księżyc, czas zmienić to przekonanie. Wizualizuj swoją przyszłość poprzez spisywanie celów, a potem staraj się podporządkowywać im wszystko co robisz. Twój mózg nie widzi różnicy między wizualizacją przyszłości a przeżywaniem tego naprawdę. Gdy każdego dnia wizualizujesz swoje cele jako już osiągnięte, w twojej podświadomości powstaje konflikt między tym, co sobie wyobrażasz, a tym co rzeczywiście masz. Dzięki temu Twoja podświadomość, próbuje wpływać na osiągnięcie celów zgodnie z Twoją wizualizacją marzeń.
Po piąte - doceniaj swoje ciało
Oczywiście zdarzają się dni, kiedy brakuje ochoty na trening. W momentach rezygnacji, staraj się zmotywować do ruchu, tym, że możliwość uprawiania sportu to ogromny przywilej. Często też zaczynamy doceniać to wszystko, na co pozwala nam nasze ciało, gdy spotykamy się z osobą z niepełnosprawnością. Widzimy wtedy, że dla kogoś innego coś, co dla nas jest zwyczajne i proste, może być czymś nieosiągalnym lub bardzo trudnym. Nie czekajmy na takie momenty. Nauczmy się doceniać swoje ciało tu i teraz!
Po szóste - trzymaj się mantry
W utrzymaniu długofalowego i rygorystycznego planu treningowego pomoże Ci mantra złożona z trzech słów: konsekwencja, zaangażowanie i zobowiązanie. Jeśli do treningu i odżywiania podchodzisz konsekwentnie, szybko zobaczysz efekty. Zaangażowanie pomaga wytrwać w postanowieniu na długo po tym, jak opadnie pierwotny zapał. A podejmując zobowiązanie, bierzesz odpowiedzialność za swoje wybory i nie zniechęcasz się potknięciami — tylko wtedy masz optymalne warunki do osiągnięcia sukcesu.
Po siódme - nie zapominaj odpoczywać
Pamiętaj - odpoczynek należy się każdemu! Możesz poświęcić ostatni dzień weekendu na reset i przygotowanie się na nadchodzący tydzień. W tym dniu określ swoje cele na dany tydzień i zaplanuj treningi, dzięki temu utrzymasz wysoki poziom motywacji. Dzień w stylu “off” pomoże Ci wejść w nowy tydzień wypoczętym i z czystą głową. Taki nawyk pozytywnie wpłynie na Twoje nastawienie, a do tego przełoży się na lepsze samopoczucie i osiągnięcia sportowe.