44. rocznica śmierci Anny Jantar. Natalia Kukulska wspomina mamę w poruszającym wpisie
Kukulska wspomina mamę
W czwartkowe popołudnie na instagramowym profilu Natalii Kukulskiej pojawiła się nowa publikacja. Piosenkarka postanowiła upamiętnić swoją mamę Annę Jantar. Dodała jej archiwalne zdjęcie. "'Pożółknie zegara tarcza, zanim wybije mój czas'…. I czas wybił już 44 lata temu, a tarcza nie żółknie…" – przyznała w opisie.
W sekcji komentarzy odezwała się m.in. Marysia Dębska. "Jedyna i niepowtarzalna" – napisała. Swoje reakcje dodały też: Marzena Rogalska oraz Joanna Racewicz.
Śmierć Anny Jantar
Przypomnijmy, że Natalia Kukulska była dzieckiem, gdy jej mama zginęła. Anna Jantar wracała wówczas z tournée po Stanach Zjednoczonych, gdzie była trzy miesiące.
Leciała samolotem (słynnym ł-62 "Mikołaj Kopernik"), kiedy doszło do tragedii. Maszyna rozbiła się w pobliżu Okęcia. Mała Kukulska razem z babcią Haliną Szmeterling czekała na mamę na lotnisku.
– Wtedy tuż po katastrofie, w tym zamieszaniu, wśród płaczących ludzi nie rozumiałam, co się stało. Pamiętam, jak babcia wyrwała mi z rąk bukiet frezji i rzuciła je na ziemię. Pamiętam karetki pogotowia, które reanimowały rodziny, rozlewał się alkohol podawany na uspokojenie. Resztę znam z opowiadań – wspominała przed laty w wywiadzie dla "Gali".
Z kolei w rozmowie Martyną Wojciechowską przyznała, że choć nie pamięta swojej mamy, to podświadomie czuje z nią wyjątkową więź.
– Myślę, że jeżeli dziecko traci w takim wieku rodzica, kiedy ma taką świadomość i właśnie ta pamięć jednak... w tej pamięci on jest... To ten rodzic na pewno staje się bohaterem, na pewno jest wyidealizowany i dziecko z drugiej strony ma do tego święte prawo, żeby tak sobie go mieć. Jest coś w tym smutnego i coś też pięknego – powiedziała.
Anna Jantar zapisała się na kartach historii, jako ikona muzyki pop polskiej estrady. Jej utwory (takie jak: "Tyle słońca w całym mieście" "Radość najpiękniejszych lat") stały się wielkimi przebojami. Do dziś śpiewa je mnóstwo Polek i Polaków.