Wojownicy Maryi szykują się na przedwyborczą "noc walki". Padną na kolana w świątyni o. Rydzyka
"Noc walki o błogosławieństwo dla Polski" jest organizowana w sobotę 6 kwietnia z inicjatywy Wojowników Maryi. Odbędzie się m.in. w Sanktuarium pw. NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu, która została wzniesiona dzięki staraniom redemptorysty o. Tadeusza Rydzyka.
Świątynia powstała jako wotum wdzięczności za pontyfikat papieża Jana Pawła II. W jej okolicach mieszczą się również inne instytucje związane z ojcem–dyrektorem Radia Maryja: tzw. polskie Jad Vashem, czyli Muzeum "Pamięć i Tożsamość" oraz Akademia Kultury Społecznej i Medialnej.
Wojownicy Maryi szykują się na "noc walki"
Kościelny event zareklamowała już w swoich mediach społecznościowych Diecezja Toruńska. Jak na razie post nie wzbudził jednak szerszego zainteresowania. "Rydzyk modli się o powrót kasy" – skomentował jeden z internautów. Kolejna osoba wspominała natomiast o rocznicy śmierci polskiego papieża.
"Padnijmy na kolana"
"Zapraszamy wszystkich! Przyjdźmy, padnijmy na kolana, przepraszajmy za grzechy nasze, naszych małżeństw, dzieci i rodzin – i prośmy miłosiernego Boga o pokój i błogosławieństwo dla naszej ojczyzny. Nasza ojczyzna i nasze rodziny – potrzebują naszej pokuty" – brzmi zaproszenie Wojowników Maryi.
Formacja Wojowników Maryi powstała w podwarszawskich Łomiankach w 2000 roku. Założył ją ksiądz Dominik Chmielewski. Wojownikami Maryi mogą zostać jedynie mężczyźni, mający od 18 do 50 lat. Dla członków formacji szczególnie ważna jest więź z Matką Bożą.
Wojownicy Maryi organizują wspólne modlitwy oraz protesty, przez co nierzadko można zobaczyć ich na ulicach polskich miast. W minionym roku demonstrowali przeciwko aborcji oraz in vitro.
Wiadomo, co o. Rydzyk robi ze swoją emeryturą
W połowie marca o. Jan Król, pełniący funkcję dyrektora Muzeum "Pamięć i Tożsamość" zarządzanego przez związaną z Rydzykiem fundację Lux Veritatis uchylił rąbka tajemnicy odnośnie finansów słynnego redemptorysty.
– Ojciec Tadeusz Rydzyk nie dostał nigdy z budżetu państwa żadnych pieniędzy. Otrzymuje on emeryturę, ale to jest zgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Mało tego, wszyscy wiemy, że tej emerytury nawet nie bierze. Zgodnie z jego wolą jest ona przeznaczona na Akademię Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu – powiedział na antenie Radia Maryja.
Ojciec Król mówił o finansach Rydzyka, odnosząc się do zeszłotygodniowej wypowiedzi Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu zapowiedział wówczas kontrolę przepływów finansowych między państwem a Kościołem. Swoją "pogróżkę" wzbogacił kwiecistym ornamentem: "To jest taki trik, że do Rydzyka zapuka NIK".