Lewandowski zabrał głos po meczu z Austrią. "Byłem gotowy na 100 proc."

Zuzanna Tomaszewicz
22 czerwca 2024, 08:48 • 1 minuta czytania
Po przegranym meczu z Austrią Robert Lewandowski stwierdził, że "nie ma co oceniać". Jak sam podkreślił, był całkowicie przygotowany. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie tak to miało wyglądać – powiedział w rozmowie z Onetem.
Robert Lewandowski skomentował przegrany mecz Polski z Austrią na Euro 2024. Fot. Foto Olimpik / REPORTER

Przypomnijmy, że Polska przegrała w Berlinie z Austrią 1:3. Biało-Czerwoni pierwsi stracili bramkę, ale później, po 30 minutach gry udało im się doprowadzić do remisu. Niestety, w drugiej połowie popełniali rażące błędy w obronie i nie potrafili rozgrywać piłki w środkowej strefie.


Robert Lewandowski po przegranym meczu z Polski z Austrią

– Przegraliśmy, więc nie ma co oceniać. Nie zdobyliśmy punktów i to na pewno nas boli. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie tak to miało wyglądać – powiedział Robert Lewandowski w rozmowie cytowanej przez Onet.

Na pytanie o to, na ile procent był przygotowany, piłkarz odpowiedział: – Na 100 procent.

– Jedynym ryzykiem byłoby to, jak zagrałbym od początku. Ile minut miałoby to sens. Dlatego też zdecydowaliśmy, że lepiej być gotowym na drugą połowę. Nie miałem żadnych problemów. Już w pierwszej akcji musiałem wykonać sprint, więc to chyba było widoczne. Niczego złego nie czułem – oznajmił.

Zaczęliśmy od ratowania eliminacji, potem awansowaliśmy na mistrzostwa Europy, a w pierwszym meczu zagraliśmy dobrze i przegraliśmy. Czegoś w tych dwóch meczach zabrakłoRobert Lewandowskipo meczu Polski z Austrią (cytat z Onet)

Po porażce z Austrią Michał Probierz bronił swoich decyzji odnośnie taktyki na ten mecz. Selekcjoner reprezentacji Polski wskazał też, czego zabrakło w grze Biało-Czerwonych, żeby pokusić się o lepszy wynik.

– Mieliśmy za dużo strat własnych, na pewno nie można odmówić zawodnikom zaangażowania, ale dzisiaj to było za mało, żeby pokonać Austriaków. Mogę podziękować kibicom i oni widzą, że jest zalążek nowego zespołu. Dzisiaj nikogo to nie interesuje, ale nie żałuję żadnej decyzji z obu – podkreślił w rozmowie z TVP Sport.

Czytaj także: https://natemat.pl/560786,przegrywamy-euro-2024-pozytywy-nie-giniemy-bez-lewandowskiego