Powstańczą tablicę w Warszawie zdewastowała kobieta. Płeć to jednak najmniejsze zdziwienie

Mateusz Przyborowski
07 sierpnia 2024, 09:49 • 1 minuta czytania
Policjanci zatrzymali sprawczynię dewastacji powstańczego pomnika upamiętniającego ofiary rzezi Woli – przekazała Komenda Stołeczna Policji. Aktu wandalizmu dokonała 76-letnia mieszkanka warszawskiej dzielnicy. "Bardzo zmartwiła mnie ta informacja" – skomentował burmistrz Woli w mediach społecznościowych.
Wiadomo już, kto zniszczył pomnik Ofiar Rzezi Woli w Warszawie. To 76-latka Fot. Facebook / Krzysztof Strzałkowski

Zgłoszenie o tym, że ktoś zdewastował pomnik upamiętniający pomordowanych mieszkańców warszawskiej Woli, policjanci otrzymali w poniedziałek po godz. 22:00. Na miejscu mundurowi przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i dowody.


Sprawa wywołała poruszenie i oburzenie, ponieważ zabytkowa tablica upamiętnia masową eksterminację warszawiaków w trakcie Powstania Warszawskiego. Zbrodni dokonały oddziały SS i policji nazistowskiej. Egzekucja (Rzeź Woli) była największą zorganizowaną masakrą ludności cywilnej w czasie II wojny światowej.

"Co trzeba mieć w głowie, by zrobić coś takiego w takiej chwili? Co za zezwierzęcenie i hańba!" – napisał w mediach społecznościowych Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli. Pomnik został zdewastowany dzień po obchodach 80. rocznicy tamtych wydarzeń.

Wiadomo już, kto zniszczył Pomnik Ofiar Rzezi Woli w Warszawie. To 76-latka

We wtorek funkcjonariusze zatrzymali osobę podejrzaną o dokonanie tego czynu.

"Policjanci z Woli dzięki zaangażowaniu wielu funkcjonariuszy i zakrojonym na szeroką skalę czynnościom operacyjno-rozpoznawczym zatrzymali osobę podejrzewaną o wczorajsze przestępstwo dotyczące znieważenia pomnika. To 76-letnia mieszkanka tej dzielnicy. Czynności w toku" – przekazali mundurowi.

Tablica autorstwa Karola Tchorka zlokalizowana jest na ul. Wolskiej przy skrzyżowaniu z ul. Płocką. Upamiętnia rozstrzelanie przez hitlerowców 5 sierpnia 1944 roku ok. 7 tysięcy osób na terenie dawnej fabryki "Ursus". Zabytkowa tablica została wyczyszczona niedługo po tym, jak została zdewastowana.

"Jutro zwrócimy się do Stołecznego Konserwatora Zabytków o wydanie opinii, czy niezbędne będą działania konserwatorskie. Dziękuję pracownikom Wydziału Kultury Miejska Wola, a także firmie czyszczącej, którzy od wczesnych godzin rannych robili wszystko, by to miejsce wyglądało z takim szacunkiem, na jaki zasługuje" – napisał we wtorek po południu burmistrz Strzałkowski.

"Bardzo zmartwiła mnie informacja, że osoba podejrzana w tej bulwersującej sprawie jest zgodnie z informacjami Policji mieszkanką Woli" – dodał samorządowiec w kolejnym wpisie.

Za znieważenie obiektu o znaczeniu symbolicznym (art. 261 Kodeksu karnego) grozi grzywna lub ograniczenie wolności.