Petru nie chce wolnej Wigilii. Ale jest gotów na kompromis pod jednym warunkiem

Ola Gersz
26 października 2024, 09:31 • 1 minuta czytania
Lewica chce, aby Wigilia była dniem wolnym od pracy, co zapowiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej z Nowej Lewicy. Mimo że ten projekt ustawy ucieszył wielu Polaków, to przeciwny jest Ryszard Petru z Polski 2050. Z konkretnego powodu.
Ryszard Petru nie zgadza się na wolną Wigilię. Jest jednak gotów do kompromisu. Fot. Jacek Slomion/REPORTER

"Każdy dodatkowy dzień wolny od pracy kosztuje gospodarkę 6 mld zł" – napisał poseł Ryszard Petru na X (dawnym Twitterze) w odpowiedzi na projekt ustawy przygotowany przez Lewicę. Nie zamierza jednak stawiać oporu za wszelką cenę. Jest gotów na kompromis, ale pod jednym warunkiem.


"Jeśli Wigilia miałaby być dniem wolnym to kosztem innego święta w roku, tak aby liczba dni wolnych – których mamy 13 – nie zmieniła się" – dodał poseł Polski 2050.

Odpowiedziała mu przewodnicząca Klubu Parlamentarnego Lewicy Anna-Maria Żukowska. "Możemy oddać dzień wolny w Święto 6 Króli, deal?" – napisała, nawiązując do pomyłki Petru podczas jednego z wywiadów (chodzi oczywiście o Święto Trzech Króli). Na odpowiedź Petru nie musiała czekać. "Tak robimy" – brzmiała.

Dni wolne od pracy w 2024 roku

Przypomnijmy, że w tym roku kalendarzowym mamy zgodnie z prawem trzynaście dni wolnych od pracy. To:

Przed nami więc jeszcze cztery dni wolne. Gdyby projekt ustawy Lewicy wszedł w tym roku w życie, byłoby ich pięć.

Wolna Wigilia? Tego chce Lewica

Jak pisaliśmy w naTemat, Lewica chce, aby Wigilia Bożego Narodzenia była dniem wolnym od pracy. Informację tę przekazała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej w koalicyjnym rządzie Donalda Tuska, w wywiadzie dla radia TOK FM.

– Wolna Wigilia dla wszystkich. [...] Kładziemy projekt ustawy na stole i wysyłamy jasny sygnał: Lewica chce, żeby Wigilia była wolna od pracy – powiedziała. – Ja chciałabym, żeby to było już w tym roku – dodała ministra.

Jak podkreśliła Dziemianowicz-Bąk, decyzja o tym, czy Wigilia będzie wolna od pracy w tym roku, zależy od tempa, w jakim projekt ustawy będzie procedowany przez parlamentarzystów.

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej zaznaczyła również, że propozycja wolnej Wigilii jest odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez Polaków od lat. Według ministry, ten dzień powinien być wolny, aby każdy mógł znaleźć czas na przygotowania do uroczystej kolacji, odbycie podróży w celu spotkania z bliskimi lub po prostu na odpoczynek.

A co z handlem w Wigilię? – O tym, jak miałby funkcjonować handel w Wigilię, jakie tu miałyby być ograniczenia zamiast całkowitego zamknięcia, będziemy rozmawiać – powiedziała ministra Dziemianowicz-Bąk.

Podkreśliła, że w sektorze tym zatrudnionych jest wiele kobiet, a to na nich w większości polskich domów spoczywa obowiązek przygotowań do Bożego Narodzenia. – Ułatwiając przygotowania z jednej strony, nie można z drugiej utrudniać – dodała polityczka Nowej Lewicy.

Czytaj także: https://natemat.pl/389865,praca-emocjonalna-kobiet-swieta-2021