Niemowlę w oknie życia w Częstochowie. Sprawę bada policja
6 listopada dyrektor Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, ks. Marek Bator, poinformował w mediach społecznościowych, że w tamtejszym oknie życia pozostawiono niemowlę – chłopca.
Informację potwierdziła Komenda Miejska Policji w Częstochowie.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy ok. godz. 9.30. (...) Na miejsce pojechali policjanci, którzy potwierdzili, że w oknie życia znajduje się niemowlę. Na miejsce skierowano także karetkę pogotowia, dziecko zbadano i nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości – powiedziała rzeczniczka częstochowskiej komendy podkom. Barbara Poznańska w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Policja przekazała, że chłopiec jest zdrowy, nie ma żadnych obrażeń ani śladów przemocy. Trwa wyjaśnianie, czy dziecko nie padło ofiarą przestępstwa, takiego jak porwanie. Przy niemowlęciu nie znaleziono żadnego listu. Został on przetransportowany do placówki medycznej, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.
Dziecko przyszło na świat niedawno
Chłopiec trafił do szpitala w Częstochowie tego samego dnia, około południa. Z informacji wynika, że dziecko niedawno przyszło na świat.
– Jest lekko wychłodzony, a teraz przechodzi wszystkie badania. Dziecko urodziło się ostatniej doby – powiedział Łukasz Majewski, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie w rozmowie z TVN24.
Okno życia w Częstochowie zostało otwarte w 2008 roku. Opiekę nad nim sprawują Siostry Służebniczki Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. Dotychczas w oknie życia pozostawiono sześcioro dzieci. Pierwszym z nich był trzymiesięczny chłopiec, który trafił tam w 2010 roku. W 2013 roku znaleziono tam troje dzieci, a w 2021 roku – dwoje.
6-latka w oknie życia
Kilka miesięcy temu szerokim echem odbiła się sprawa 6-letniej dziewczynki, którą ojciec pozostawił w oknie życia w Warszawie. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, dziecko trafiło pod opiekę sióstr zakonnych, które natychmiast wezwały odpowiednie służby. Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 29 sierpnia, w godzinach wieczornych.
– Dziewczynka otrzymała pomoc na miejscu od zespołu ratownictwa medycznego. Była zadbana i nie wymagała hospitalizacji. Obecnie przebywa w placówce opiekuńczej, a o jej dalszym losie prawdopodobnie jeszcze dzisiaj zadecyduje sąd – powiedział nam Jakub Pacyniak, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa I.
Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość rodziców dziecka. Okazało się, że ojciec był poszukiwany przez służby, ponieważ wcześniej został skazany za niepłacenie alimentów.
6-latka przebywała w ośrodku tymczasowym, a jej babcia, która nie wiedziała o planach rodziców, by zostawić ją w oknie życia, rozpoczęła działania, aby uzyskać opiekę nad wnuczką. Decyzją Sądu Rejonowego w Pułtusku przyznano jej opiekę tymczasową.