Kaczyńskiemu wyborcy uciekają sprzed nosa. Mamy wynik najnowszego sondażu

Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to Koalicja Obywatelska z wynikiem 34,1 proc. wyprzedziłaby Zjednoczoną Prawicę, której poparcie spadło do poziomu 30 proc.

Na stabilnym trzecim miejscu jest Konfederacja, ciesząca się poparciem 13 proc. badanych. Czwarte miejsce okupuje Lewica z bazą 8,2 proc. wyborców. O włos za nią jest Trzecia Droga z poparciem 7,8 proc. badanych. Inne partie cieszą się marginalnym poparciem (1,4 proc.). Sprecyzowanego zdania nie ma 5,6 proc. badanych.

W stosunku do poprzedniego miesiąca nieznacznie zwiększył się odsetek osób planujących oddać głos na Koalicję Obywatelską (o 0,7 punktu procentowego) oraz Konfederację (o 0,8 punktu), natomiast zmalało poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości (i to aż o 2,4 punktu procentowego).

Kto poszedłby do urn?

W listopadzie ponad cztery piąte (85 proc.) Polaków deklaruje chęć udziału w wyborach parlamentarnych (gdyby miały się odbyć w najbliższą niedzielę). Prawie dwie trzecie badanych (63 proc.), dalsze 22 proc. deklaruje, że "raczej" pójdzie głosować.

Przeciwne stanowisko prezentuje niemal jedna ósma badanych (12 proc.). Sześć procent ankietowanych na pewno nie zagłosowałoby w wyborach w najbliższą niedzielę. Tyle samo badanych nieco mniej stanowczo twierdzi, że nie pójdzie do urn wyborczych.

Jedynie 3 proc. nie wie, czy wzięłoby udział w głosowaniu.

Chęć udziału deklarują najczęściej osoby z wykształceniem wyższym (odsetek w tej grupie wynosi 94 proc.) oraz mężczyźni (88 proc.). Odpowiedzi "nie" najczęściej udzielają badani z wykształceniem podstawowym (19 proc.).

– W listopadowym badaniu preferencji partyjnych Polaków możemy zaobserwować stabilizację wyników. Jedynie nieznaczny spadek odnotowujemy w deklaracjach dotyczących poparcia PiS. To może być spowodowane mniejszą mobilizacją zwolenników tego ugrupowania, jeśli chodzi o zdecydowane zapowiedzi uczestnictwa w wyborach – mówi Urszula Krassowska, dyrektor badań społecznych w Opinia 24.

– Gdy porównamy aktualne wyniki z rezultatami sprzed roku, czyli z danymi uzyskanymi miesiąc po wyborach, to najwięcej zyskała Koalicja Obywatelska (+8,1 p.p., na drugim miejscu jest Konfederacja (wzrost o 6 punktów procentowych), PiS pozostaje na niemal niezmienionym poziomie (wzrost o 0,8 p.p.). Potencjał wyborczy Trzeciej Drogi i Lewicy zmalał w porównaniu do poprzedniego roku odpowiednio o 6,9 p.p. i 2,5 p.p. Biorąc pod uwagę sumę poparcia uczestników koalicji rządzącej, to widać negatywny bilans – spadek poparcia o 13 pp. W grudniu będzie rocznica powołania rządu. Czy rządzącym uda się poprawić ten wynik? – dodaje.