Karolak nagle przerywa działalność artystyczną. Wszystko przez problemy zdrowotne
Tomasz Karolak w ostatnim czasie był bardzo zapracowany. Łączył działalność teatralną (jest założycielem i dyrektorem artystycznym Teatru IMKA) z międzynarodową trasą stand-upową.
Po powrocie z tournée po USA od razu rzucił się w wir pracy i planował występy w spektaklach "Niespodziewany powrót". Niestety, wszystko pokrzyżował mu pogarszający się stan zdrowia.
Przedstawienia w reżyserii Magdaleny Łazarkiewicz z udziałem Karolaka miały się odbyć 30 listopada, ale zostały odwołane. Informacje na ten temat przekazano na stronie teatru. "Spektakle o godz. 16:00 i 19:00 nie odbędą się z powodu choroby aktora. Zakupione bilety można zwrócić lub wymienić na kolejny termin" – można było przeczytać.
Karolak zawiesza działalność artystyczną. Ma problemy z kolanem
Karolaka niedługo później przemówił do swoich obserwatorów w mediach społecznościowych. – Witam państwa z niezbyt optymistyczną informacją. Właśnie wracam od lekarza, który stwierdził, że mam dosyć poważną kontuzję kolana i nie mogę odbyć dzisiejszych przedstawień – mówił w opublikowanym nagraniu.
W dalszej części przeprosił wszystkich zainteresowanych przyjściem na występ za wszelkie niedogodności. Podziękował też za wsparcie, które otrzymuje w trudnym dla siebie czasie.
Teraz jego kolano wymaga rehabilitacji i dłuższego odpoczynku. Dlatego Karolak musi zwolnić i zadbać o zdrowie. Jednak jego zawieszenie kariery ma nie potrwać długo. Artysta zapowiedział, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to wróci na teatralne deski w styczniu przyszłego roku (dokładnie 12 stycznia).
– Mam nadzieję, że szybko zobaczycie mnie na scenie i znów będę mógł się z wami spotkać – dodał. Po powrocie do działalności artystycznej ma też poświęcić się pracy na planie serialu "Rodzinka.pl", który po latach znów zawita na szklane ekrany.