Kobieta wjechała autem w grupę ludzi pod warszawską szkołą. Dzieci wśród poszkodowanych

Jak podkreśla policja w rozmowie z naTemat.pl kobieta z niewiadomych przyczyn uderzyła w grupę ludzi. Osoby te stały na parkingu przed szkołą przy ul. Wspólnej. Chodzi o Dwujęzyczną Szkołę Podstawową nr 1 w dzielnicy Wesoła.

Funkcjonariusze mówią nam, że ucierpiała dwójka dzieci i jedna osoba dorosła.

Na razie nie wiadomo, w jakim stanie są poszkodowani. Na miejscu lądował jednak helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Służby cały czas pracują na miejscu zdarzenia. 

Wiadomo, że kobieta, która kierowała osobówką marki Kia, była trzeźwa. 

Do zdarzenia doszło przed godziną 16:00. Osoba kierująca samochodem osobowym wjechała w ogrodzenie szkoły, przygniatając kilka osób. Z informacji, jakie podaje "Fakt" wynika, że prawdopodobnie mogła pomylić gaz z hamulcem.

Kierująca prawdopodobnie przyspieszyła podczas cofania i uderzyła tyłem samochodu w ogrodzenie szkoły. To zaś przewróciło się na stojących po drugiej stronie ludzi, zwiększając liczbę poszkodowanych.

Między innymi z tego powodu nie ma na razie pewności co do liczby rannych. Straż pożarna, która zabezpiecza miejsce zdarzenia, informowała o tym, że w wyniku zderzenia poszkodowanych zostało aż osiem osób, w tym sześcioro dzieci. Akcja służb ciągle trwa.

Takie informacje przekazało też w mediach społecznościowych pogotowie ratunkowe: "Samochód typu SUV uderzył w bramę Dwujęzycznej Szkoły Podstawowej numer 1 przy ul. Wspólnej 55 w Wesołej przygniatając dorosłe osoby i dzieci. W wyniku zdarzenia brama dodatkowo runęła na bawiące się dzieci" – podał warszawski Meditrans.

"W tej chwili z 6 osobami prowadzone są medyczne czynności ratunkowe. Co najmniej 4 osoby, w tym 3 dzieci wymaga dalszej diagnostyki i hospitalizacji i są one w drodze do szpitali" – czytamy we wpisie ratowników z godziny 17.