Zamach w Magdeburgu. Nowe informacje o sprawcy tragedii

Karolina Kurek
21 grudnia 2024, 09:53 • 1 minuta czytania
W piątek wieczorem doszło do tragicznego ataku na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. W wyniku zamachu zginęły dwie osoby, a kolejne 68 zostały ranne. Okazuje się, że Arabia Saudyjska ostrzegała Niemcy przed sprawcą, który wjechał w tłum. Mężczyzna to sympatyk skrajnie prawicowej partii AfD.
Zamach na jarmarku w Magdeburgu. Przekazano nowe informacje. Fot. John Macdougal/AFP/East News

Według informacji przekazanych agencji Reutera przez saudyjskie źródło, Arabia Saudyjska ostrzegała niemieckie władze o mężczyźnie, który dokonał zamachu. Jak twierdzi informator, sprawca publikował na swoim prywatnym koncie w serwisie X treści o charakterze ekstremistycznym. Reuters podał, że tożsamość zamachowca to Taleb Abdul Jawad. Z kolei niemiecki "Der Spiegel" zwrócił uwagę, że mężczyzna był zwolennikiem niemieckiej skrajnie prawicowej partii AfD.


Zamachowcem okazał się 50-letni Saudyjczyk, który mieszkał w Niemczech od 18 lat. Mężczyzna wynajął samochód, którym wjechał w tłum uczestników jarmarku. Przejechał 400 metrów, zabijając i raniąc mieszkańców oraz turystów w Magdeburgu.

Tożsamość mężczyzny szybko została ujawniona, a w mediach pojawiły się informacje, że krytykował zarówno islam, jak i niemieckie władze, zarzucając im nieumiejętność radzenia sobie z islamistami. Jak informowaliśmy w naTemat.pl, sprawca pracował jako lekarz w Klinikum Magdeburg w dziale psychiatrii oraz w zakładzie karnym dla osób uzależnionych.

Ofiary ataku w Magdeburgu

Magdeburg opublikował szczegóły dotyczące ofiar ataku. Zginęły dwie osoby, w tym dorosły oraz małe dziecko. Premier Saksonii-Anhalt Reiner Haseloff poinformował, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do pięciu. Poważnie rannych jest 41 osób. Lekkich obrażeń doznało 78 osób. W szpitalach przebywa 86 osób z poważnymi obrażeniami. Dane te zostały przekazane przez lokalną policję.

W piątek 20 grudnia wieczorem burmistrz Magdeburga, Simone Borris, wyraziła głębokie współczucie po tragicznym ataku na jarmarku bożonarodzeniowym. Na znak żałoby wszystkie miejskie instytucje kulturalne, w tym teatr, teatr lalek i muzea, pozostaną zamknięte przez kilka dni.

"Jestem zszokowana, głęboko wzruszona i całym sercem łączę się z ofiarami i ich bliskimi. Stworzymy przed zachodnim portalem kościoła św. Jana okazję do zatrzymania się, aby móc w ten sposób opłakiwać i złożyć kwiaty w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zbrodni." – przekazała.

Dodano, że w sobotę o godzinie 19 w katedrze odbędzie się godzina pamięci. Władze miasta apelują, aby unikać obszaru Starego Rynku, który jest odgrodzony i stanowi miejsce zbrodni.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przyjedzie na miejsce tragedii wraz z minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser. Wcześniej zamieścił on wpis na platformie X, gdzie napisał że doniesienia z Magdeburga każą "obawiać się najgorszego".

"Jestem myślami z ofiarami i ich bliskimi. Jesteśmy z nimi i z mieszkańcami Magdeburga" - napisał kanclerz Niemiec.

Czytaj także: https://natemat.pl/582440,atak-terrorystyczny-na-jarmarku-w-niemczech-stamtad-pochodzi-sprawca