Wkrótce do Polski zawita prawdziwa zima. Wiadomo, kiedy mocniej sypnie śniegiem
Kiedy w Polsce pojawi się więcej śniegu?
Jak podaje serwis twojapogoda.pl., niewykluczone jest, że jeszcze przed świętem Trzech Króli pod śniegiem będzie już cała lub niemal cała Polska. "Śniegu spadnie przeważnie od 1 do 5 centymetrów, jednak w miejscach położonych wyżej lub o specyficznym ukształtowaniu biała kołderka może mieć nawet do 10 centymetrów" – czytamy w tej prognozie pogody.
Najwięcej śniegu może spaść w górach – nawet do 20-30 centymetrów. Synoptycy spodziewają się też całodobowego mrozu, ale nie będzie on jakiś szczególnie silny. "Temperatura w nocy i rano nie powinna spadać poniżej minus 5 stopni, a w najcieplejszej części dnia będzie zbliżać się w okolice zera. To będzie zima w dość łagodnym wydaniu" – podano.
Serwis windy.com podaje natomiast, że jeszcze 4 stycznia temperatura będzie na plusie, ale już 5 stycznia spadnie poniżej zera na wschodzie kraju. Z kolei 10 stycznia rano będzie bardzo mroźno: od -10 do -12 stopni Celsjusza. Najcieplej ma być na północy Polski: od -6 do -9 stopni.
Dodajmy także, że obecnie Polska i nasz region Europy są pod wpływem ośrodka wysokiego ciśnienia z zachodu Europy. W kolejne dni centrum wyżu znajdzie się bardzo blisko naszego kraju. To dosyć niezwykłe, ale ciśnienie atmosferyczne może sięgać nawet 1040 hpa.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Ten częściowy wyż przyniesie nam podwyższoną wilgotność, lokalne mgły i nisko zawieszone chmury – podają Fani Pogody. Jednak wraz z nim pojawi się też stabilność w pogodzie w naszym regionie Europy.
Do końca roku będzie raczej spokojnie. Jednak na przełomie 2024/2025 czeka nas bardzo dynamiczna pogoda także w Polsce. Do 29 grudnia wiatr praktycznie nie będzie występował. Mocniej, do 75 km/h, będzie wiało w ostatni poniedziałek roku (30 grudnia). Najsilniejszy wiatr pojawi się w pasie Polski Centralnej.
Pogoda pogorszy się także przed sylwestrem
W poniedziałek przez Polskę przetoczy się z dużą dozą prawdopodobieństwa strefa frontu atmosferycznego. Przyniesie słabe, lokalnie umiarkowane opady śniegu. Naprawdę silna śnieżyca ma przemieścić się w nasz region Europy dzień później. Strefa opadów związana z niżem ma sięgnąć północnej, centralnej i wschodniej Polski.
We wtorek (31 grudnia) po południu i w noc sylwestrową będzie wiało w Polsce naprawdę mocno. Siła wiatru na nizinach przekroczy 100 kilometrów na godzinę. Nad morzem wichura będzie jeszcze silniejsza. Prędkość wiatru sięgać może nawet 110 km/h.
Jeszcze mocniej ma wiać w Polsce w nocy z 1 na 2 stycznia. Lokalnie siła wiatru na nizinach może przekraczać 110 km/h. W górach siła wiatru osiągnie nawet lokalnie 120-130 km/h.
Jak czytamy, pogoda ma uspokoić się dopiero w końcówce pierwszego tygodnia nowego roku w piątek (3 stycznia). W prognozach nie widać jednak powrotu tak silnego wyżu, z jakim mamy do czynienia obecnie. Będzie raczej wietrznie, niżowo i dynamicznie.