Średni czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne z zakresu onkologii w Polsce wyniósł w maju 2016 roku 5,3 tygodnia (1,3 mies.). Na udzielenie świadczeń onkologicznych pacjenci oczekują średnio o 1,3 tygodnia dłużej niż w styczniu 2015 roku, na samym początku wprowadzenia pakietu onkologicznego – podaje Fundacja Watch Health Care w swoim OnkoBarometrze.
Najdłuższe czasy oczekiwania odnotowano w chirurgii onkologicznej oraz onkologii sensu stricto, gdzie średnio na uzyskanie świadczenia trzeba czekać ok. 7,2 tyg. (1,8 mies.). Następną pod względem długości kolejek dziedziną jest ginekologia onkologiczna (5,2 tyg. – 1,3 mies.). Kolejne dziedziny to hematologia i hematoonkologia (średnio 4,8 tyg. – 1,2 mies.). Najkrócej oczekuje się na świadczenia z dziedziny radioterapii onkologicznej (2,4 tyg. – 0,6 mies.).
Dłuższe oczekiwanie na operację
W porównaniu ze styczniem 2016 r. nie zaobserwowano istotnej zmiany średniego czasu oczekiwania na świadczenia zdrowotne z dziedzin onkologicznych – dotyczy to ogółu świadczeń ujętych w OnkoBarometrze WHC. Od momentu, gdy wprowadzony został pakiet onkologiczny w kolejnych OnkoBarometrach Fundacja obserwuje stagnację czasu oczekiwania dla pacjentów posiadających kartę DiLO (tzw. zielona karta) oraz minimalny wzrost czasu oczekiwania dla pacjentów bez karty DiLO.
W porównaniu z danymi ze stycznia 2016 r., opublikowanymi w lutym w OnkoBarometrze, wydłużeniu uległ średni czas oczekiwania w trzech z pięciu badanych przez Fundację WHC dziedzinach. Wzrost o ok. 1,6 tyg. zaobserwowano w dziedzinie onkologii sensu stricto. Również średnio o 1,2 tyg. wydłużył się czas oczekiwania na świadczenia w dziedzinie ginekologii onkologicznej oraz chirurgii onkologicznej o 0,8 tyg. W hematologii i hematoonkologii natomiast, średni czas oczekiwania na świadczenia zdrowotne skrócił się o 1,6 tyg.
Na wizytę trzeba poczekać
Średni czas oczekiwania na wizytę u lekarza specjalisty w dziedzinach onkologicznych w maju 2016 r. wyniósł około 4,4 tygodnia, co oznacza wydłużenie czasu oczekiwania o ponad 1 tydzień w porównaniu do stycznia 2016 r. (3,1 tyg.).
Najdłużej trzeba czekać na poradę u dermatologa, gdzie średni czas oczekiwania dla pacjenta bez karty DiLO wynosi ok. 9 tyg. Czas oczekiwania na wizytę u dermatologa wydłużył się w porównaniu ze styczniem 2016 r. o ponad 4 tyg. (1 mies.). Wydłużenie czasu oczekiwania odnotowano także wśród wizyt do chirurga onkologa, czas ten obecnie wynosi średnio 6 tyg. (1,5 mies.). Zmianę czasu oczekiwania wśród pacjentów onkologicznych na niekorzyść odnotowano u prawie wszystkich specjalistów związanych z leczeniem onkologicznym, z wyjątkiem chirurga dziecięcego (poprawa o ponad 1 tydz.).
Czas oczekiwania na wizytę u specjalisty w przypadku posiadania karty DiLO jest stosunkowo krótszy, wynosi średnio 1,6 tyg. Ogólna średnia czasu oczekiwania jest prawie trzykrotnie większa w przypadku pacjentów nieposiadających karty DiLO. Często jednak pacjenci zmuszeni są czekać w normalnych kolejkach do specjalistów, ponieważ lekarze podstawowej opieki zdrowotnej nie zawsze są przekonani co do zasadności wydania karty. Uważając objawy za niewystarczające, wysyłają na dodatkowe badania, gdzie chory także musi poczekać w kolejce.
Pół roku czekania na biopsję guzków tarczycy
W ramach projektu OnkoBarometr WHC Fundacja poddała analizie dostępność do 17 badań diagnostycznych. Średni czas oczekiwania na badanie diagnostyczne dla wszystkich dziedzin onkologicznych wynosił w maju 2016 roku ok. 8 tygodni (2 mies.) – w przypadku pacjentów nie posiadających karty DiLO.
Porównując dane zebrane w tegorocznym, styczniowym raporcie OnkoBarometr, zaobserwowano istotne wydłużenie czasu oczekiwania o 2,8 tyg. (0,7 mies.). Dane zebrane w maju 2016 r. przez Fundację Watch Health Care wskazują, że na wykonanie rezonansu magnetycznego mózgu 9-letnie dziecko musi oczekiwać w kolejce średnio 29,6 tyg. (7,4 mies.). Czas oczekiwania w tym przypadku uległ wydłużeniu w stosunku do danych ze stycznia 2016 roku o ok. 4,8 tyg. (1,2 mies.).
Długi czas oczekiwania dotyczy również biopsji guzków tarczycy, na którą trzeba poczekać 25,6 tyg. (6,4 mies.). Czas ten uległ wydłużeniu, od stycznia 2016 r., o ok. 17,2 tygodnia. Długo czeka się również na tomografię komputerową (TK) miednicy małej i brzucha, bo ok. 14,8 tyg. (3,7 mies.). Na tomografię komputerową (TK) nerki pacjenci oczekują ok. 10 tyg. (2,5 mies.). Kolposkopia oraz biopsja aspiracyjna cienkoigłowa celowana (BACC) są świadczeniami, na które trzeba poczekać średnio ponad 8 tyg. (ok. 2 mies.). Czas oczekiwania na takie świadczenia jak: USG piersi, badanie cytogenetyczne, USG węzłów szyjnych oraz biopsję stercza wynosi około 4-8 tygodni.
Rekonstrukcja piersi za 6 miesięcy
W grupie świadczeń zdefiniowanych przez Fundację jako „zabiegi” objętych monitorowaniem jest 19 procedur medycznych. W ujęciu generalnym - na zabiegi onkologiczne w maju 2016 r. czas oczekiwania wyniósł 6,4 tyg. (1,6 mies.).
Najdłużej, bo ok. 24 tyg. (6 mies.) czeka się na rekonstrukcję piersi - wstawienie implantu typu expander. Czas oczekiwania na ten zabieg w porównaniu do stycznia 2016 r. uległ nieznacznej poprawie o 1,8 tyg. Świadczeniami obarczonymi długim czasem oczekiwania są: mukozektomia 11,2 tyg. (2,8 mies.), resekcja tarczycy 9,7 tyg. (2,4 mies.), zabieg usunięcia jajnika 7,3 tyg. (1,8 mies.) oraz zabieg usunięcia nadnercza 7 tyg. (1,8 mies.).
Świadczeniami, na które wydłużył się czas oczekiwania o powyżej 6 tygodni w porównaniu z poprzednim badanym okresem – styczeń 2016 r. są: mukozektomia oraz resekcja tarczycy. W przypadku zabiegu usunięcia jajnika zaobserwowano wzrost czasu oczekiwania o 3,8 tyg. Natomiast świadczeniem, na które czas oczekiwania skrócił się jest histerektomia (operacja usunięcia macicy) - aktualnie 4,8 tyg. (1,2 mies.); czas oczekiwania jest krótszy średnio o 5,3 tyg. Najkrócej, bo poniżej 3 tyg. czeka się na mastektomię całkowitą oraz resekcję trzustki.
Bez karty można nie doczekać
Pakiet onkologiczny został wprowadzony w życie 1 stycznia 2015 r., czyli 1,5 roku temu. Od tego czasu wystawiono 263 490 „zielonych kart” pacjenta onkologicznego (DiLO) skracających czas do rozpoczęcia leczenia. Zdaniem ekspertów 1/3 pacjentów cierpiących na nowotwory nie otrzymuje karty DiLO. Chorzy, nieposiadający „zielonej karty”, muszą czekać na świadczenia nawet trzykrotnie dłużej (w przypadku wizyty u onkologa).
Pomimo zakładanego przez Ministerstwo Zdrowia limitu 8 tygodni od momentu zgłoszenia się pacjenta do lekarza – do postawienia diagnozy, średni skumulowany czas na diagnostykę onkologiczną przekracza zakładany limit, nawet w przypadku powszechnych nowotworów, takich jak rak piersi czy rak płuca. Zgodnie z danymi Fundacji WHC, na skutek etapowości leczenia, pacjenci z rakiem płuca lub rakiem piersi czekają w kolejce ponad 3 miesiące na rozpoczęcie terapii.
Czy to będzie „dobra zmiana”?
Ministerstwo Zdrowia już zapowiedziało zmiany w pakiecie onkologicznym. Eksperci wskazują jednak, że może zniknąć bezlimitowe rozliczanie świadczeń w ramach pakietu, ponieważ decyzję o tym, czy limitować, czy też nie, będzie podejmował prezes NFZ. Mają zniknąć również konsylia lekarskie, które zajmowały się kompleksowo pacjentem.Były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, który wprowadzał pakiet onkologiczny tłumaczył w naTemat, że konsylium to ogromne ułatwienie dla pacjenta i szansa na dużo szybsze postawienie diagnozy. Dzięki niemu chory nie musiał biegać od specjalisty do specjalisty, żeby ustalić co mu jest. W jednym miejscu zbierali się specjaliści różnych dziedzin medycyny i analizowali dany przypadek. Teraz pacjent znowu będzie biegał od lekarza do lekarza.