Zawierają sporo potasu, mają silne właściwości przeciwzapalne, a na dodatek zaspokajają zapotrzebowanie na cukier nawet największych łasuchów. Powinny po nie regularnie sięgać nie tylko osoby aktywne fizycznie i często uprawiające sport, ale także wszyscy, którzy mają problem ze stresem i trzymaniem nerwów na wodzy. Komu jeszcze mogą pomóc daktyle? Co takiego wyjątkowego kryje się w tych owocach i dlaczego warto na stałe zastąpić nimi słodycze?
Owoce palmy daktylowej, czyli popularne daktyle, są uprawiane już od czasów prehistorycznych. Na terenach, na których rosną, nazywa się je "chlebem życia" – głównie ze względu na to, że przez długie lata stanowiły podstawę pożywienia plemion wędrownych prowadzących koczowniczy tryb życia. Po dodaniu ich do mąki jęczmiennej uzyskiwano z nich tzw. chlebek daktylowy, którym żywiono się nawet przed wiekami.
Daktyle dostępne na polskim rynku pochodzą przede wszystkim z Iranu, który jest największym na świecie eksporterem tych owoców, a także z Egiptu oraz z Tunezji i Arabii Saudyjskiej.
Mimo że suszone daktyle są bardzo kaloryczne (pod tym względem deklasują je tylko rodzynki) i mają wysoki indeks glikemiczny, to jednak mogą być bardzo wartościową przekąską. Dlaczego?
Daktyle – lista najcenniejszych składników odżywczych
100 g suszonych daktyli ma około 290 kcal, co czyni je jednymi z bardziej kalorycznych owoców. Cechuje je też wysoka zawartość:
⦁ błonnika (suszone owoce mają go więcej niż świeże daktyle);
⦁ witamin z grupy B (działających korzystnie na układ nerwowy wit. B1, B2, B3, B6, B9), a także wit. A, E, K, C ;
⦁ cukrów prostych (które mogą być wartościowe m.in. dla osób uprawiających sport, ale powinni na nie uważać np. diabetycy);
⦁ tryptofanu (aminokwas, który pomaga m.in. przy zespole jelita wrażliwego – wpływa na metabolizm serotoniny odpowiadającej za nasilenie objawów choroby)
⦁ tauryny (działającej nasennie, uspokajająco i antydepresyjnie);
⦁ potasu (dzięki wysokiej zawartości tego składnika zapobiegają m.in. nadciśnieniu, a także działają wspomagająco na organizm po okresie długotrwałego wysiłku fizycznego).
Daktyle zawierają także inne minerały (m.in. magnez, wapń, żelazo, fosfor, sód, cynk, mangan i selen), a oprócz nich również białko, tłuszcze i węglowodany.
CIEKAWOSTKA:
Daktyle mają najwięcej antyoksydantów spośród wszystkich podobnych owoców suszonych (deklasują pod tym względem m.in. figi i śliwki). Zawierają neutralizujące wolne rodniki flawonoidy, chroniące przed stresem oksydacyjnym kwasy fenolowe oraz karotenoidy zabezpieczające przed reaktywnymi formami tlenu powstałymi podczas fotosyntezy.
DAKTYLE – właściwości lecznicze
Daktyle przede wszystkim mają działanie alkalizujące (zobojętniają pH soku żołądkowego, czyli "odkwaszają"). Wspomagają organizm w dochodzeniu do równowagi kwasowo-zasadowej, co może być bardzo pomocne w przypadku osób:
⦁ cierpiących na nadkwasotę;
⦁ przemęczonych stresem;
⦁ po nadmiernym wysiłku fizycznym (np. sportowców, osób aktywnych fizycznie, po treningu);
⦁ tych, których codzienna dieta oparta jest na fast-foodach, mięsie i produktach "zakwaszających" organizm (daktyle zobojętniają kwasy żołądkowe, dlatego są częstym dodatkiem do bliskowschodnich potraw mięsnych).
Uzupełniają poziom glikogenu w mięśniach oraz potasu w organizmie (co może być pomocne dla osób czynnie uprawiających sport lub osłabionych/przemęczonych z powodu niedoboru elektrolitów).
Spożywanie daktyli pomaga dojść do równowagi osobom, które czują się wyczerpane psychicznie. Sięganie po te owoce pozwala ukoić nerwy (dzięki witaminom z grupy B), wspomaga prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i ułatwia zasypianie (za sprawą działającej uspokajająco tauryny).
Daktyle mają znakomite właściwości przeciwzapalne i przeciwzakrzepowe – ograniczają ryzyko zawału serca, choroby wieńcowej i udaru mózgu (zawierają naturalne salicylany, które działają przeciwzapalnie jak aspiryna, ale w przeciwieństwie do popularnych farmaceutyków nie podrażniają żołądka).
Daktyle działają korzystnie na układ pokarmowy (dzięki obecności tryptofanu polecane są do łagodzenia zespołu jelita drażliwego);
⦁ Zapobiegają miażdżycy;
⦁ Łagodzą objawy menopauzy;
⦁ Pomagają przy zaparciach (regulują i przyspieszają perystaltykę jelit, ułatwiają prawidłowe wypróżnianie);
⦁ Przeciwdziałają nadciśnieniu (dzięki wysokiej zawartości potasu mogą regulować ciśnienie krwi);
⦁ Regulują poziom cholesterolu – chronią przed odkładaniem złogów cholesterolowych w naczyniach krwionośnych.
Daktyle kontra cukrzyca. Czy diabetycy mogą jeść suszone daktyle?
Suszone daktyle mają wysoki indeks glikemiczny (IG=103) i podnoszą poziom cukru we krwi, dlatego nie są zalecane pacjentom cierpiącym na cukrzycę, a także pozostałym osobom mającym problem z utrzymaniem prawidłowego poziomu cukru we krwi.
Daktyle – przeciwwskazania. Kto nie powinien spożywać daktyli?
Poza chorującymi na cukrzycę, a także osobami, o których podejrzewa się cukrzycę typu 2, daktyli nie powinny jeść osoby zmagające się z:
⦁ nieżytem żołądka;
⦁ kolką żołądkową;
⦁ wzdęciami (mogą je potęgować);
⦁ migrenami oraz częstymi bólami głowy (ze względu na obecność tyraminy, która potęguje objawy choroby).
Czym się różnią daktyle suszone od świeżych?
Wbrew pozorom nie ma wielkich różnic pomiędzy suszonymi a świeżymi daktylami – przynajmniej jeśli chodzi o właściwości odżywcze.
Nawet surowe owoce mają bardzo mało wody (nieco ponad 21 g na 100 g), dzięki czemu mogą być uprawiane na terenach pustynnych, gdzie zasoby wody są ograniczone. W suszonych daktylach jest jednak trochę więcej błonnika niż w świeżych.
Istotnie różnią się jednak kalorycznością. 100 g surowych daktyli ma około 142 kcal, a tyle samo surowych – nawet dwa razy tyle (około 290 kcal).
Konserwanty w daktylach
Jednym z najczęściej spotykanych w przypadku daktyli konserwantów jest dwutlenek siarki (E220). To właśnie jemu suszone owoce zawdzięczają charakterystyczną skórkę, którą przed zjedzeniem należy wymoczyć. Jeśli mamy wybór, to lepiej sięgać po owoce (np. z upraw ekologicznych), które nie mają jej w składzie (wystarczy przeczytać informacje na etykiecie).
Daktyle często zawierają też inne konserwanty zabezpieczające przed powstawaniem pleśni, głównie:
⦁ benzoesan sodu (E211)/kwas benzoesowy (E210),
⦁ sorbinian sodu (E201),
⦁ sorbinian potasu (E202).
Jeśli chcemy ograniczyć zawartość siarczanów w suszonych daktylach, które mają w składzie ten dodatek, warto je namoczyć w wodzie przed bezpośrednim spożyciem.
Odmiany daktyli
TWARDE – zawierają dużo skrobi, mają mocno wysuszoną skórkę (m.in. odmiana Thoory); MIĘKKIE – pozyskuje się z nich sok (tzw. miód daktylowy), zalicza się do nich takie odmiany jak: Hdlawy, Halawy, Bhari, Barhee czy Medjol; PÓŁTWARDE, czyli popularne odmiany Deglet Noor, Zahdi.