Chcielibyśmy zapomnieć o pandemii COVID-19, ale ona wciąż o sobie przypomina. Wraz z początkiem sezonu infekcyjnego i początkiem jesieni liczba nowych przypadków zachorowań rośnie. Do przychodni zgłaszają się pacjenci z objawami przeziębienia, najczęściej z katarem, a wychodzą z diagnozą: COVID-19.

Obecnie krążące warianty wirusa, które dotarły już i do Polski, na szczęście już nie atakują dolnych dróg oddechowych, a mają raczej formę kataralną. Jednak w przypadku osób z osłabioną odpornością, z wielochorobowością także takie zakażenie może skończyć się ciężkim stanem, powikłaniami i pobytem w szpitalu.

Profilaktyka, czyli szczepienia

Jedyną formą ochrony pozostają szczepienia. Według rekomendacji Europejskiej Agencji Leków i Światowej Organizacji Zdrowia jesienią tego roku dla wszystkich osób zainteresowanych, wskazane jest przyjęcie kolejnej, trzeciej dawki przypominającej.

Jednak problem polega na tym, że w Polsce pozostały zapasy poprzednich szczepionek, a w Europie zarejestrowana została już szczepionka zmodyfikowana, zaktualizowana wobec wariantu XBB. Tej najnowszej na razie w Polsce nie ma, mimo że czas już najwyższy na kolejne szczepienie.

O dostęp do tej szczepionki zapytano kierownictwo Ministerstwa Zdrowia podczas ostatniej konferencji o bezpłatnych lekach.

Od kiedy szczepionka na nowy wariant?

Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski wreszcie podał oficjalnie termin, gdy nowa szczepionka będzie dostępna także w naszym kraju.

– Szczepionki na nowy wariant koronawirusa mają być dostępne w Polsce w listopadzie – zapowiedział wiceminister.

– Jeśli chodzi o szczepionki na COVID-19, to czekamy na akceptację Europejskiej Agencji Leków dla jednej ze szczepionek. Będzie 12 października. Na początku listopada będzie pełen dostęp dla wszystkich osób, które będą zainteresowanie tym szczepieniem – mówił Maciej Miłkowski.

Jak dodał, obecnie pacjenci "nadal mogą się szczepić szczepionkami zgodnie z ostatnim zaleceniem, które zostało wydane w kwietniu. I takie osoby cały czas się szczepią w tych podmiotach, które są uprawnione".

Ile i dla kogo?

Wiceminister był dopytywany o to ile takich zaktualizowanych szczepionek będzie dostępnych. Szczegółów nie podał, ale zapewniał, że będzie to wystarczająca liczba.

– Nie wiem, ilu Polaków będzie chciało się zaszczepić – przyznał.

Ponadto przypomniał, że zgodnie z ostatnimi rekomendacjami resortu zdrowia szczepienia są zalecane dla osób w wieku 60 plus i osób, które mają obniżoną odporność, z dużym ryzykiem ciężkiego przebiegu COVID-19.

– Dla tych osób na pewno wystarczy szczepionki – zaznaczył wiceminister.

Jednocześnie zachęcał do szczepienia się dostępnymi obecnie starszymi szczepionkami.

Jak mówił, osoby chętne cały czas mogą się szczepić. – Nie przewidujemy kampanii zachęcającej do szczepień, ale zachęcamy do tego, cały czas jest to możliwe – stwierdził.

Wyjaśnił, że rezerwy szczepionek są w gestii Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.