Wypowiedź Janusza Korwin-Mikkego, w której poruszył on temat gwałtów, wciąż jest szeroko komentowana. We wtorek odniósł się do niej premier Donald Tusk, oświadczając, że „nie poda ręki” liderowi Nowej Prawicy. W środę słowa Korwin-Mikkego skomentował zaś Jarosław Kaczyński. – Te wypowiedzi są rzeczywiście skandaliczne – ocenił prezes PiS.
REKLAMA
Kaczyński został poproszony o skomentowanie wypowiedzi Korwin-Mikkego, gdy spotkał się z dziennikarzami w Gdyni. Szef PiS nie krył, że słowa lidera Nowej Prawicy budzą w nim głęboką dezaprobatę. Kaczyński zaznaczył jednak, że nie chce wyrokować o tym, czy wypowiedzią Korwin-Mikkego powinna się zainteresować prokuratura. Według niego decyzję w tej kwestii powinni podjąć sami prokuratorzy.
– Ja nie jestem taki szybki, żeby za słowa karać. Ja jestem zwolennikiem takiej tezy, by Polska pozostała w Europie wyspą wolności. Coraz częściej w Europie, a także w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, ta wolność jest ograniczana. (…) lepiej, żeby czasem ktoś powiedział coś bardzo szpetnego, ale żeby jednak ta wolność była zachowywana – oznajmił były premier.
Kaczyński zaznaczył, że dziwi się nagłemu zainteresowaniu osobą Korwin-Mikkego, tym bardziej, że polityk ten jest aktywny od kilkudziesięciu lat i nigdy nie stronił kontrowersyjnych czy skandalicznych wręcz wypowiedzi.
W poniedziałek Korwin-Mikke był gościem „Kropki nad i” (TVN24). Podczas rozmowy lider Nowej Prawicy użył następujących słów: „Gdyby pan się znał na kobietach, to pan by wiedział, że zawsze się troszeczkę gwałci. (…) One zawsze trochę udają, że się stawiają. Trzeba wiedzieć, kiedy można, a kiedy nie można… Kobiety zawsze udają, że stawiają jakiś opór”.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!