– Statystycznie geje żyją 20 lat krócej od heteroseksualistów – przekonywał w czwartek na antenie TVN24 Mateusz Dzieduszycki, rzecznik diecezji warszawsko-praskiej. Nie wyjaśnił skąd ma takie dane. – Opiera się chyba na badaniach dr Paula Camerona, wykluczonego przez amerykańskie środowisko naukowców, który w swoich teoriach przekonywał, że homoseksualiści jedzą fekalia – mówi psycholożka Marta Abramowicz.
Mateusz Dzieduszycki, który w media reprezentuje abp Henryka Hosera, podkreślał, że wynika to z powodu "prowadzenia niezdrowego trybu życia" przez osoby homoseksualne. – Ja im współczuję – podkreślił rzecznik. – Należy tak rządzić życiem społecznym, żeby w ten styl życia nie popadli ludzie, którzy mogą się przed tym uchronić – dodał.
Księża i geje
Suchej nitki na wypowiedzi rzecznika Dzieduszyckiego nie zostawiają działacze na rzecz przeciwdziałaniu homofobii. – Na tej samej zasadzie można byłoby stwierdzić, że są badania, które dowodzą, że księża żyją krócej – ironizuje psycholożka Marta Abramowicz ze stowarzyszenia Tolerado z trójmiasta.
Były prezes stowarzyszenia Kampania przeciw Homofobii Tomasz Szypuła dziwi się, że takie słowa wypowiedział rzecznik kurii. – To jest wypowiedź, której można byłoby się spodziewać po red. Terlikowskim, a nie po przedstawicielu Kościoła.
Rzecznik prasowy abp Hosera nie wyjaśnił jakimi badaniami popiera swoje rewelacje o krótszym życiu gejów i lesbijek. Pytany w TOK FM przez Dominikę Wielowieyską czy jest pewny swoich słów, odpowiedział, że "się nie upiera, bo to są fakty". Abramowicz przypuszcza, że swoje słowa mógł oprzeć na teoriach lansowanych przez amerykańskiego uczonego Paula Camerona, który jest persona non grata w środowisku naukowym.
Homoseksualna trauma
– Domyślam się, że rzecznik powoływał się na dr Paula Camerona, który został wykluczony z amerykańskiego stowarzyszenia psychologów. Przekonywał on, że homoseksualiści jedzą fekalia, a jego poglądy wyrażają wszystkie zabobony na temat gejów – wyjaśnia psycholożka.
W swoich badaniach, powołując się na przykład na nekrologii i doniesienia prasowe, Cameron przekonywał, że geje żyją 20-30 lat krócej niż heteroseksualiści. Uczony udowadniał także, że dzieci w homoseksualnych parach padają częściej ofiarami przemocy.
Przedstawicielka Tolerado w rozmowie z naTemat wyjaśnia, że w ustach hierarchów kościelnych takie słowa są orężem w walce ideologicznej. – Oni wiedzą, że to stereotypy – mówi. – To samo dotyczy badań nt. wychowywania dzieci przez pary homoseksualne. Nie ma żadnych dowodów na to, że źle to wypływa na rozwój dziecka, ale Kościół wie swoje – stwierdza psycholożka.
– Nie ma naukowej zależności mówiącej, że długość życia zależy od orientacji seksualnej – mówi wprost b. prezes Kampanii przeciw Homofobii. – Nie wiem czy ta wypowiedź cofa nas do średniowiecza, bo rzecznik nie wspomniał o paleniu na stosie, a mógł – pół żartem, pół serio stwierdza Szypuła, który uważa, że po słowach Dzieduszyckiego ucierpi autorytet Kościoła.
Nasi rozmówcy zwracają uwagę, że kontrowersyjne wystąpienie rzecznika arcybiskupa może mieć na celu odwrócenie uwagi od skandali pedofilskich wśród duchownych. – To hipokryzja – kwituje Abramowicz.
Nasza rozmówczyni zwraca jednak uwagę też na inną wypowiedź Mateusza Dzieduszyckiego, który stwierdził, że homoseksualizm można leczyć takimi samymi metodami, jak traumę. – Faktycznie jest część osób homoseksualnych, które żyjąc w homofobicznym środowisku, poddaje się terapii, bo czują się wykluczone – mówi Abramowicz.
Jednak takie terapie okazały się całkowitą porażką i przez to zostały zabronione w USA. – Zakazano ich stosowania, bo prowadziły do depresji i samobójstw. Osoby po takiej terapii wchodziły w nieudane związki heteroseksualne, które się rozpadały – wyjaśnia psycholożka. Zaznacza, że nawet amerykańska grupa chrześcijańska "Exodus" stwierdziła, że "nie mają one sensu".
Rzecznik ponad papieżem
– Osobie, która reprezentuje kurię, taki język nie przystoi. Sam kościół podkreśla, że język w debacie publiczniej nie może być wykluczający – podkreśla b. prezes Kampanii przeciw Homofobii. W rozmowie naTemat przypomina, że ta wypowiedź skrajnie różni się od tego, co na temat homoseksualizmu mówi papież Franciszek.
– Rzecznik kurii powinien dbać o spójność językową z Watykanem. Nie chcę pouczać rzecznika, bo to jego praca, ale jest spory dysonans pomiędzy tym co on mówi, a tym co głosi głowa Kościoła – dodaje Szypuła.
Z kolei Abramowicz zwraca uwagę, że osoby reprezentujące Kościół w Polsce nie tylko zaprzeczają papieżowi, ale także mijają się z nauką katechizmu. – Chciałabym sprostowania tych słów i zmiany postawy Kościoła, pełnej szacunku i współczucia, o której mówi katechizm.
Reklama.
Krystian Legierski, warszawski radny, działacz LGBT
Są jakieś granice. Nie można tak mówić. Mam tego dosyć, bo taka pseudo debata trwa od kilkunastu lat. Jest cała masa idiotów i ćwierć inteligentów, którzy głoszą takie głupoty